Wpis z mikrobloga

Uciekłem w góry i zapomniałem podzielić się z Wami nowym wpisem - naprawiam błąd ( ͡° ͜ʖ ͡°)

"Wyobraź sobie miejsce, które odróżnia się od reszty Azji. Jest nowoczesne, bardzo czyste, z każdym dogadasz się po angielsku. Brzmi nieźle. Skoro będziesz w Azji, chętnie się tam wybierzesz, czytasz dalej. Zaczyna być mniej różowo. Na drobnych przestępców czeka chłosta. Na jeszcze mniejszych – zwyrodnialców, którzy ośmielą się napić coli w metrze – mandaty w wysokości miesięcznego wynagrodzenia minimalnego w Polsce. Zapowiada się fajnie, prawda?"

500$ mandatu za picie Coli i nielegalna guma do żucia. Czym jeszcze zaskoczy Cię Singapur?

#zwtravel
Pobierz
źródło: comment_7zaf3WQTRvaPTPdAmQp7hAWzT5cgcxGN.jpg
  • 8
@zbigniew-wu: żuliśmy tam gumy bez żadnego problemu. Póki się ich nie wyrzuca na chodnik jak jakieś zwierzę to raczej się nie przyczepią do turystów.
Miasto spoko. Można bardzo tanio zjeść i znaleźć nocleg. Do tego styk 4 kultur w jednym miejscu. Bardzo bezpiecznie ale też kosztem ciągłej inwigilacji przez tajniaków. Bardzo warto odwiedzić na kilka dni, zrobić sobie stąd miejsce wypadowe do innych krajów granicznych.
@zbigniew-wu: warto o nich wiedzieć. Naszą grupę śledzili przez cały pobyt. Nawet miałem z nimi konformację, tj dwóch typów się przyznało że nas obserwują od początku. Niby przyjaźnie ale jednak creepy.
Po samym mieście policjanci w mundurach raczej nie chodzą, radiowozu też ciężko znaleźć. Nie znaczy że nie ma służb :) po prostu chodzą po cywilnemu i patrzą czy nic nie broisz.