Wpis z mikrobloga

Cześć Mireczki
Mam pewną zagwostkę dlatego piszę do was.
Otóż byłem z dziewczyną już jakiś czas (ponad rok) i zaczęło sie psuć między nami.
Już kilkakrotnie zrywalismy i wracaliśmy do siebie.
Pierwszy mój poważny związek.
Byłem o nią dość zazdrosny, pytania co robi, z kim pisze, czy mnie zdradziła itd.
Za każdym razem odpowiadała nie.
Zacząłem chodzić do psychologa i jest trochę lepiej, ale nie do końca jej ufam, jak z resztą zaraz sie o tym przekonacie.
Teraz mamy taki okres przejściowy żeby zobaczyć czy nam wyjdzie, ale umówiliśmy sie, ze jeśli będziemy chcieli sie z kimś innym spotykać to mamy o tym sobie wcześniej powiedzieć. Tak wiem ze to głupie bo w praktyce róznie bywa, ale jednak do czegoś to zobowiązuje.
Ona mieszka w #wroclaw ja #poznan
więc związek troche na odległość ale znamy już sie długo, gdyż jestesmy z jednej miejscowości niedaleko właśnie Wrocławia.

I teraz sytuacja jest następująca.
napisał do niej pewnien koleś i chciał sie z nią zobaczyć, ona początkowa sie zgodziła lecz później napisała że nie, ale nie powiedziała mi o tej sytuacji.
Było to jakieś 2 tygodnie temu.
Nie pytajcie skąd wiem #informatyk
Zależy mi na niej, tylko mam watpliwości czy dziewczyna ktora mówi że kocha tak sie zachowuje.
Co myślicie?
Powinna o tym powiedzieć ?
Czy to ja przesadzam i powinienem przystopować i wykupić dodatkowe sesje u psychologa?
Mam sie obawiać o #bolecnaboku ? #zwiazki #zdrada #rozowepaski
  • 3