Aktywne Wpisy
WielkiNos +87
W Krakowie ludzie utworzyli grupę, na której ostrzegają się przed kontrolerami biletów żeby móc jeździć na gapę. Powstała też aplikacja umożliwiająca oznaczanie pozycji kanara na mapie. Osoby wyrażające swój niesmak po zobaczeniu tego są jak widać wytłumaczane.
#krakow #komunikacjamiejska #patologiazmiasta #oszukujo #aplikacje
#krakow #komunikacjamiejska #patologiazmiasta #oszukujo #aplikacje
viciu03 +9
Moi rodzice w środę się rozwodzą, no nic nowego, kupę lat mieszkają już osobno, więc wszyscy przyjęli to jako naturalną kolej rzeczy. Ale nie babcia.
Mama pracuje w tygodniu do późna, a w soboty do 15., więc zazwyczaj jadała w ten dzień obiad u babci - swojej teściowej, z która mieszka drzwi w drzwi od prawie trzydziestu lat.
Dziś, między łykiem kompotu a kęsem mielonego, babcia poinformowała mamę, że to ostatni obiad jedzony wspólnie, bo "za cztery dni nie będziemy już rodziną".
Czaicie. Trzydzieści lat spędzacie razem święta, urodziny, weekendy. Synowa myje wam okna, jeździ z wami do lekarzy, do których sama was umawia, wykupuje recepty i taszczy siaty z marketu, a jak łamiecie rękę to pomaga wam się umyć każdego wieczora dopóki nie zdejmą wam gipsu. Każdego lata targa ławkę, którą stawia przed domem na wspólnym podwórku, odganiając wspólne kury i na której spędzacie wieczory gawędząc, śmiejąc się i płacząc. To matka waszych wnuków.
12 lat od rozstania rodziców niczego w tej symbiozie nie zmieniło, ale wszystko zmienia uzyskanie papierka, o który i tak wniósł ich syn.
Nie mam sił nawet być zła na babcię.
#feels
@Lisia: Niby spoko, ale to prowadzi do chorych relacji i niejasnosci w rodzinie
Komentarz usunięty przez autora
@Bolszoj: tata babcię widuje, ale przyjeżdża do niej sam, kiedy mama w soboty jest w pracy.
@mike78: dlaczego na mamę mam być zła? Trudno, rozstali się wiele lat temu, jakoś bardzo źle mi nie było, biedy nie klepałam a tatę widywałam kiedy chciałam, potem nawet z nim
@Gothagami: albo teściowa nigdy nie lubiła synowej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora