Wpis z mikrobloga

@GdzieJestBanan: zobacz jak atakuja, unikaj, szukaj okazji na ich uderzenie i tak cały czas :P z początku może być ciężko przestawić się na taki styl gry. później, może nie będzie z górki, ale będziesz dawał radę. Nie zniechęcaj się, warto dać tej grze szanse, przynajmniej do drugiego/trzeciego bossa
  • Odpowiedz
@GdzieJestBanan: bez przesady, w zasadzie mi chodzi głównie o korzystanie z pistoletu i tak będą ci się kończyć naboje, nie zawsze będzie ci to wchodzić a mobki i tak będą cie zaskakiwać swoja mechaniką jak się rozluźnisz

te ruchy są rozpisane w tym hubie?
  • Odpowiedz
@GdzieJestBanan: na początku gry moim zdaniem lepiej odpuścić parowanie, tym bardziej na zwykłych potworach. Spróbuj poćwiczyć parowanie np z gascione czy bloodstarved beast. Jak zaczynasz naucz się ruchów, zasięgów ataku, czasu potrzebnego do naładowania broni i zachowań potworów
  • Odpowiedz
@GdzieJestBanan: ale ich rozmieszczenie na mapie jest zawsze takie samo. co najwyżej chodzą sobie na scripcie z punktu A i B. no i czasem są zasadzki, gdy mob niby ucieka przed Tobą to na pewno gdzieś z tyłu, z boku wyskoczy grupka lub coś takiego.
generalnie wszystko to jest kwestia zapamiętania rozmieszczenia przeciwników i sprawnego kombinowania żeby ich wyciągnąć po jednym.
  • Odpowiedz
  • 2
@gascoigne Tak właśnie robię. Ale się wkurzyłem niesamowicie w tym kanale. Pewnie nie pierwszy i nie ostatni raz. Zastanawiam się tylko, dlaczego ta gra jest tak cholernie wciągająca. Do czasu aż nie jebnąłem padem, byłem strasznie wciągnięty. Ciągle umieranie nie było irytujące tak jak w innych grach. Zupełnie jakby umieranie stanowiło tło rozgrywki, część gry taką samą, jak fabuła.
  • Odpowiedz
Z tym umieraniem nie jest tak źle, pamiętaj żeby obserwować otoczenie, otwierać wszystkie dźwignie. Dzięki temu masz ogromną ilość skrótów i nawet jak umrzesz to nie musisz się przedzierać przez tłumy wrogów :D na początku jest najgorzej, potem leci z górki :)
  • Odpowiedz