Wpis z mikrobloga

@PatologiiZew Nie chcę być niegrzeczny ale ciekawość mnie zżera więc muszę zapytać. Co jest w tym ekstremalnego? Na deskorolce manuale i kickflipy #!$%@? w drodze krzyżowej? Czy skacząc na spadochronie jakoś ogarniacie temat? Jeśli kogoś uraziłem to przepraszam. []
  • Odpowiedz
@biliard: Praktyka mówi co innego. Szczególnie że w grę wchodzą lasy/przeszkody terenowe i noc. Plus oczywiście pogoda. W poprzednim piątek był minus w nocy i teraz tez zanosi się na minusową temperaturę. No ale skoro tak uważasz to nie będę się spierał :)
  • Odpowiedz
@zazazaza: Obowiązuje zasada milczenia i założenie jest żeby w grupie było maks 10 osób. Generalnie jeśli nie chce iść się samemu ( ja tak wolę) to wystarczy dołączyć do jakiejkolwiek grupy po mszy. Każda EDK zaczyna się mszą na której jest dużo ludzi.
  • Odpowiedz