Wpis z mikrobloga

@FrankUnderwood: Ja jestem od września, gdzie dokładnie? Sporo zależy od miejsca ale ogólnie zaje***. A różowe lokalne nie są takie łatwe do ogarnięcia ale daje radę, dużo łatwiej (a i ładniejsze) - Brazylijki :) Dużo ich tutaj wszędzie
@Iesuz @yahoomlody @olbor: nie było wam za zimno /deszczowo? Generalnie chce #!$%@?ć przed zimą, ale widzę że może to być ciężkie mimo wszystko. Podobno czasem potrafi #!$%@?ć zimnem, zwłaszcza nocą, a ogrzewania brak. Ja będę jechał we wrześniu do Viana do Castelo, niedaleko Porto. Miałem do wyboru jeszcze Faro, ale ceny i to że nie poznałem nikogo kto tam był ostatecznie zdecydowało że wybrałem nieco.. Zimniejszy rejon.

Jak wygląda z cenami?
@FrankUnderwood: ja byłem na semestr letni i w lutym faktycznie piździło w domu, bez farelki nie dało. Cent w Portugalii podobne jak w Polsce, koleją nie jezdzilem. Sporo wycieczek ESN organizował busem, jak na własną rękę to wynajem samochodu, taniej niż w Polsce :) w interrent chyba nawet 10€ za dzien