Wpis z mikrobloga

Mam dla dziecka taki termometr z biedronki i szczególnie zachwycony nie jestem. Pomiędzy jednym a drugim pomiarem potrafi być nawet 1,5 stopnia różnicy, więc zdecydowanie za dużo i mówię tu nie tylko o pomiarach na ruchliwym dziecku. Możecie polecić coś innego? Podobno te douszne elektroniczne są bardziej precyzyjne. Ktoś coś?

#dzieci #dziecko #rodzina #medycyna #zdrowie
pogop - Mam dla dziecka taki termometr z biedronki i szczególnie zachwycony nie jeste...

źródło: comment_AnDBoJ41guFL60Cmxc32XvGXibbYToyX.jpg

Pobierz
  • 23
@pogop: elektroniczne to se możesz w dupę wsadzić niestety. Jeżeli zależy Ci na dokładnym pomiarze to musisz użyć rtęciowego, albo odpowiednika (są w aptece takie termometry z czymśtam zamiast rtęci).
Przerabiałem różne termometry elektroniczne i powtarzalność pomiarów jest taka jak u Ciebie. Takie "douszne" też przerabiałem.
@pogop: Jakiś czas temu doktoryzowałem się z termometrów. Nasunął mi się wniosek że absolutnie wszystkie termometry elektroniczne obarczone są sporymi błędami pomiaru. Mają również problem z kalibracją, albo problem z właściwą metodą pomiaru (na przykład odległość z której robiony jest pomiar). Pozostaje wrócić do tych rtęciowych.
@Dijuna: ta, przy rocznym dziecku... Dziękuję bardzo.


@pogop: W czym problem? Jak myślisz, jak sobie radzili rodzice z Tobą?
Przy dziecku, które "nie współpracuje" pomiaru dokonuje się tam, gdzie nie ma nic do powiedzenia...

Zresztą rtęci już nie kupisz.


Szklany termometr kupisz w każdej aptece, za kilkanaście złotych. Teraz w środku nie ma rtęci, tylko jakiś stop bizmutu (?), czy czegoś tam. Na jedno wychodzi.

Miałem styczność z kilkoma termometrami
@CudMalina: chcesz mi powiedzieć, że problemem jest nosić dziecko na rękach przez 5 min? Możesz mu na ten czas włączyć bajkę, albo czytać książeczkę, albo cokolwiek innego. Z mojego doświadczenia wynika, że to nie jest żaden problem. A od pewnego wieku (ok 2 lat), dziecko zaczyna rozumieć, że przez te kilka minut mierzymy temperaturę i nie należy się za bardzo ruszać.
@wnocy: To też zależy gdzie mierzysz tą temperaturę i ile dziecko ma miesięcy/ lat. Jak na razie swojemu ciężko mi zmierzyć temperaturę nawet na czole przez 5 sekund czy przez minutę w pupce a co dopiero kilka minut.
@CudMalina: nigdy nie mierzyłem dziecku temperatury w pupie. Zawsze termometr pod pachę, dzieciaka na ręce, ciasno przytulony. Jak dzieci młodsze, to można to zrobić podczas karmienia.
@CudMalina: od zawsze temperaturę mierzy się pod pachą. Plus przy pomiarze termometrem (bez)rtęciowym dokładność waha się w granicach +/-0,1 stopnia. Zwłaszcza u dzieci taka dokładność nie jest potrzebna, bo lekkie gorączki u nich to rzecz normalna. Istotne jest czy ma 36 czy 39.