Aktywne Wpisy
szklarskaporeba +384
#korposwiat #pracbaza #big4 Młode roczniki są bardzo śmieszne. Dzisiaj '99 podszedl na open space do managera i powiedział ze albo pierwsze dwa tygodnia listopada będzie mieć wolne a potem home working do końca roku albo jutro rzuca wypowiedzenie xD. Pulsujących zawołam jutro z rozwinięciem sytuacji.
Aggressiv +186
Widać, że uczą się od kolegów z pis.
W komentarzu wyjaśnienie. Wskaż różnice.
#polityka #konfederacja #bekazpisu
W komentarzu wyjaśnienie. Wskaż różnice.
#polityka #konfederacja #bekazpisu
https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/To-samochod-a-nie-darmowy-tramwaj-jest-glownym-rywalem-SKM-n121491.html
Czy tylko do mnie nie przemawia przesiadka w zbiorkom, jeżeli obniżą cenę przejazdu o 1-2-3 PLN?
Bo z tego artykułu wynika, że wg autora cena przejazdu to jedyny czynnik przyciągający ludzi do komunikacji.
Ale skoro ktoś wydaje te 200-300pln miesięcznie na paliwo na dojazdy do roboty, to chyba nie jest aż tak wrażliwy na cenę, żeby obniżka kosztu alternatywy zbiorkomowej jednak go zachęciła?
Dla mnie osobiście o wiele bardziej liczy się komfort podróży -- a polityka komunikacji miejskiej miasta "100 przesiadek na stulecie Niepodległej Polski" niespecjalnie się w ten komfort wpisuje.
Już pominę fakt, że samowozem dojadę do pracy aż w 20 minut a zbiorkomem, po 2 przesiadkach -- raptem tylko jedynie w 90 minut.
Jakbym mógł posadzić dupsko w autobusie, odpalić książkę, jechać max. jedną przesiadkę, po 30min. nieprzerwanej podróży w obu etapach to może bym rozważał autobus.
Ale taki komfort to mają tylko ludzie poruszający się wzdłuż Głównej Żyły Komunikacyjnej (hasłowo pisząc, Grunwaldzkiej) -- gdzie mają dublujące się tramwaje, autobusy i SKM.
Jak się mieszka gdzieś w bok od tej arterii -- to przesiadkomania, bo rzekomo "nie ma tyle taboru autobusowego, żeby były bezpośrednie połączenia z Głównym" -- bo wiadomo -- tabor musi dublować SKMkę i tramwaje.
Serio, ja nie nie raz pisałem, że nie oczekuję bezpośredniego połączenia każdej dzielnicy z każdą, ale powrót do tego, co było 10 lat temu -- z każdej dzielnicy bezpośrednie połączenie z Głównym i tam przesiadka do dowolnej innej dzielnicy nie jest poza zasięgiem.
Ale nie, władze roją sobie, że jak obniżą cenę biletów to nagle ludzie, którzy i tak wydają na paliwo 2-3x więcej niż koszt biletu zrezygnują z komfortu.
Nie ogarniam takiego oderwania od rzeczywistości.
Pozwolę sobie zebrać Wasze wypowiedzi, zredagować i opublikować jako felieton-polemikę na trojmiasto.pl.
Może coś się przebije do decydentów.
Będziecie sławni, macie coś przeciwko? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Twojego nicka to trzeba będzie ocenzurować. (✌ ゚ ∀ ゚)☞
@#!$%@?:
Twojego też. :P
Wytnie się. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sława sławą, dzięki kasie za poprzedni artykuł Porsche jeżdżę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@VGT:
W tej dyskusji nie było żadnego głosu, który by twierdził inaczej (poza JusTQL, ale on jeździ za miasto, więc inna kategoria).
@Polinik: O nielubieniu takiego zachowania to bardziej nawiązywałem do przykładowych komentarzy na trojmiasto.pl pod każdym artykułem choćby zahaczającym o temat samochodziarzy, a nie wypowiadających się w tym wątku. Tutaj bardziej chciałem jedynie dodać swoją cegiełkę do dyskusji. :)