Czy tylko do mnie nie przemawia przesiadka w zbiorkom, jeżeli obniżą cenę przejazdu o 1-2-3 PLN? Bo z tego artykułu wynika, że wg autora cena przejazdu to jedyny czynnik przyciągający ludzi do komunikacji.
Ale skoro ktoś wydaje te 200-300pln miesięcznie na paliwo na dojazdy do roboty, to chyba nie jest aż tak wrażliwy na cenę, żeby obniżka kosztu alternatywy zbiorkomowej jednak go zachęciła?
Dla mnie osobiście o wiele bardziej liczy się komfort podróży -- a polityka komunikacji miejskiej miasta "100 przesiadek na stulecie Niepodległej Polski" niespecjalnie się w ten komfort wpisuje. Już pominę fakt, że samowozem dojadę do pracy aż w 20 minut a zbiorkomem, po 2 przesiadkach -- raptem tylko jedynie w 90 minut.
Jakbym mógł posadzić dupsko w autobusie, odpalić książkę, jechać max. jedną przesiadkę, po 30min. nieprzerwanej podróży w obu etapach to może bym rozważał autobus. Ale taki komfort to mają tylko ludzie poruszający się wzdłuż Głównej Żyły Komunikacyjnej (hasłowo pisząc, Grunwaldzkiej) -- gdzie mają dublujące się tramwaje, autobusy i SKM. Jak się mieszka gdzieś w bok od tej arterii -- to przesiadkomania, bo rzekomo "nie ma tyle taboru autobusowego, żeby były bezpośrednie połączenia z Głównym" -- bo wiadomo -- tabor musi dublować SKMkę i tramwaje.
Serio, ja nie nie raz pisałem, że nie oczekuję bezpośredniego połączenia każdej dzielnicy z każdą, ale powrót do tego, co było 10 lat temu -- z każdej dzielnicy bezpośrednie połączenie z Głównym i tam przesiadka do dowolnej innej dzielnicy nie jest poza zasięgiem.
Ale nie, władze roją sobie, że jak obniżą cenę biletów to nagle ludzie, którzy i tak wydają na paliwo 2-3x więcej niż koszt biletu zrezygnują z komfortu.
@VGT: W komentarzach na t.pl to są sami gdańszczanie z dziada-pradziada, mieszkający w pałacach w samym centrum Gdańska, ciemiężeni przez hordy słoików z Sopotu, Gdyni, Wejherowa i Kartuz. Nie pogadasz ze szlachtą. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Polinik: Komentarze na trojmiasto.pl to jest absolutne złoto. Wchodzę na tę stronę właśnie głównie po to, żeby się pośmiać z wpisów różnych idiotów i frustratów.
@tepiciel_absurdow: Nie wiem, czemu podali Brzeźno, ja nic nie pisałem na temat dzielnicy. Szadółki też nie wiem skąd masz -- ja mieszkam na Jasieniu. ( ͡°͜ʖ͡°)
swoją drogą, dla mnie cena <100zł za miesięczny jest OK, bylebym #!$%@? mógł wsiąść jak człowiek do autobusu czy tramwaju, o siedzeniu nawet nie marzę, chciałbym sobie po prostu stać i mieć ciut przestrzeni dookoła siebie a nie jechać ściśnięty jak śledź w beczce
https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/To-samochod-a-nie-darmowy-tramwaj-jest-glownym-rywalem-SKM-n121491.html
Czy tylko do mnie nie przemawia przesiadka w zbiorkom, jeżeli obniżą cenę przejazdu o 1-2-3 PLN?
Bo z tego artykułu wynika, że wg autora cena przejazdu to jedyny czynnik przyciągający ludzi do komunikacji.
Ale skoro ktoś wydaje te 200-300pln miesięcznie na paliwo na dojazdy do roboty, to chyba nie jest aż tak wrażliwy na cenę, żeby obniżka kosztu alternatywy zbiorkomowej jednak go zachęciła?
Dla mnie osobiście o wiele bardziej liczy się komfort podróży -- a polityka komunikacji miejskiej miasta "100 przesiadek na stulecie Niepodległej Polski" niespecjalnie się w ten komfort wpisuje.
Już pominę fakt, że samowozem dojadę do pracy aż w 20 minut a zbiorkomem, po 2 przesiadkach -- raptem tylko jedynie w 90 minut.
Jakbym mógł posadzić dupsko w autobusie, odpalić książkę, jechać max. jedną przesiadkę, po 30min. nieprzerwanej podróży w obu etapach to może bym rozważał autobus.
Ale taki komfort to mają tylko ludzie poruszający się wzdłuż Głównej Żyły Komunikacyjnej (hasłowo pisząc, Grunwaldzkiej) -- gdzie mają dublujące się tramwaje, autobusy i SKM.
Jak się mieszka gdzieś w bok od tej arterii -- to przesiadkomania, bo rzekomo "nie ma tyle taboru autobusowego, żeby były bezpośrednie połączenia z Głównym" -- bo wiadomo -- tabor musi dublować SKMkę i tramwaje.
Serio, ja nie nie raz pisałem, że nie oczekuję bezpośredniego połączenia każdej dzielnicy z każdą, ale powrót do tego, co było 10 lat temu -- z każdej dzielnicy bezpośrednie połączenie z Głównym i tam przesiadka do dowolnej innej dzielnicy nie jest poza zasięgiem.
Ale nie, władze roją sobie, że jak obniżą cenę biletów to nagle ludzie, którzy i tak wydają na paliwo 2-3x więcej niż koszt biletu zrezygnują z komfortu.
Nie ogarniam takiego oderwania od rzeczywistości.
W komentarzach na t.pl to są sami gdańszczanie z dziada-pradziada, mieszkający w pałacach w samym centrum Gdańska, ciemiężeni przez hordy słoików z Sopotu, Gdyni, Wejherowa i Kartuz.
Nie pogadasz ze szlachtą. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dzięki Trójmiasto zauważyłem że jesteś Polinik, a nie Polnik.
Nie wiem, czemu podali Brzeźno, ja nic nie pisałem na temat dzielnicy.
Szadółki też nie wiem skąd masz -- ja mieszkam na Jasieniu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie rozumiem?
jesteś cytowany w artykule ;)
swoją drogą, dla mnie cena <100zł za miesięczny jest OK, bylebym #!$%@? mógł wsiąść jak człowiek do autobusu czy tramwaju, o siedzeniu nawet nie marzę, chciałbym sobie po prostu stać i mieć ciut przestrzeni dookoła siebie a nie jechać ściśnięty jak śledź w beczce
Nie tyle cytowany, co to mój artykuł.
Tyle, że pociety, bo wysłałem 3x dłuższy.
https://www.wykop.pl/wpis/30365413/deptacz-gnoju-gnomos-fpngda-chicane-jak-wdupieweza/