Mirki i węgierki, pytanko. Dzisiaj na przejściu dla pieszych potrącił mnie samochód. Sytuacja o tyle dziwna, że typ stał nielegalnie w głębi chodnika, a jedyny wyjazd był przez przejście dla pieszych ( ͡°͜ʖ͡°) Widziałem jak manewruje na chodniku i drodze rowerowej (zawracał), ale ja przechodziłem w najlepsze. No bo miałem się zatrzymać na środku jezdni czy jak? Chłop chyba tego nie ogarnął i we mnie wjechał gdzieś na granicy jezdni i chodnika. Odskoczyłem opierając się o maskę i jeszcze lekko zahaczyłem o lusterko. Brudne spodnie i płaszcz, trochę strachu. Koleś wpadł w furię. Otworzył drzwi i zaczął mi totalnie ubliżać, kazał spier*ć i według niego "wskoczyłeś mi ch zj pedale na auto k*a, a przecież ja tu manewrowałem! Ślepy k**sie pieolny!" i tego rodzaju wiązanki + piana z ust. Z wyglądu taki typowy patus-Sebastian w wieku ok. 30-40 lat... więc serio zacząłem się gościa bać. Spytałem czy w takim razie skoro moja wina to mam zadzwonić na Straż Miejską, a ten zamknął drzwi i z piskiem opon odjechał, aż go zarzuciło na śliskiej nawierzchni. Ja zdezorientowany zorientowałem się, że nie wziąłem telefonu, więc zacząłem iść w stronę mieszkania. Typ zaparkował kilkadziesiąt metrów dalej (ulica wzdłuż której szedłem), wysiadł i zaczął mi dalej ubliżać od chów, sk***** itd. drąc się na całą okolicę. Gaz zostawiłem w domu (wyszedłem tylko na chwilę do sklepu), więc tylko przyśpieszyłem kroku nawet się nie oglądając, aby dalej typa nie prowokować.
Pytanie: czy sądzicie, że powinienem cokolwiek zrobić w tej sprawie? Auto patus zostawił te kilkadziesiąt metrów dalej (nie wiem, może chciał przeparkować??) - bo przejeżdżałem tam chwilę później. Model kojarzę. Czy sądzicie, że gdzieś to powinno się zgłosić? Telefonicznie raczej tego nie przyjmą, a ja nie mam czasu na tą chwilę na chodzenie po komisariatach. Myślałem o mailu stopagresjidrogowej@... ze zdjęciem fury i opisem sytuacji. Przejdzie? Jak to widzicie?
@ManiacTeam: @Gandezz: Czyli jak ktoś ucieknie z miejsca zdarzenia i jesteśmy sami to nic nie zrobimy? Mimo, że wiemy kto, a typ mieszka w okolicy? Trochę to porąbane...
@Rizzin: Z tym, że napisanie na Wykopie jest szybsze, a szkoda mi tracić paru godzin na zeznania jeśli na przykład wg polskiego prawa guzik gościowi można zrobić (co zresztą potwierdziło parę osób wyżej) ( ͡°ʖ̯͡°)
@wojtas_mks: Bez dowodów co zrobisz? Możesz zgłosić potrącenie na posterunku podając numery auta, który uciekł z miejsca zdarzenia. Ale licz się z tym, że trzeba będzie złożyć jakieś zeznania i pojawić się na sprawie sądowej. Jak masz na to czas, baw się.
@wojtas_mks: na wszystko musisz mieć po prostu dowody. Może policja dojdzie do nagrań monitoringu albo coś. Sam zrób zdjęcia auta, szkody jaką poniosłeś.
@wojtas_mks: Słowo przeciwko słowu ;) @wojtas_mks: Przejdź się i zobacz, czy w okolicy nie ma jakiś kamer które mogły by to uchwycić - czy ze sklepów, czy stacji paliw czy miejskie.
@wojtas_mks: Twoje zeznania są wystarczającym dowodem. Idź to zgłoś i dojedź gnoja. Chyba, że wolisz się po prostu wypłakać na stronie internetowej, wtedy ok, nic nie rób.
@ManiacTeam: @Gandezz: Czyli jak ktoś ucieknie z miejsca zdarzenia i jesteśmy sami to nic nie zrobimy? Mimo, że wiemy kto, a typ mieszka w okolicy? Trochę to porąbane...
@wojtas_mks a chciałbyś, żeby można było skazywać ludzi na podstawie zeznania jednej osoby?
Możesz zgłosić potrącenie na posterunku podając numery auta, który uciekł z miejsca zdarzenia.
@ManiacTeam: Typ stanął 50-100 metrów dalej i stoi tam do teraz. Nie wiem dlaczego, może chciał przeparkować z chodnika na legalne miejsce. Nie podchodziłem do niego, bo był agresywny. To kwalifikuje się na ucieczkę??
na wszystko musisz mieć po prostu dowody. Może policja dojdzie do nagrań monitoringu albo coś. Sam zrób zdjęcia auta, szkody jaką poniosłeś.
@wojtas_mks: Twoje zeznania są wystarczającym dowodem. Idź to zgłoś i dojedź gnoja. Chyba, że wolisz się po prostu wypłakać na stronie internetowej, wtedy ok, nic nie rób.
@Rizzin wystarczającym do wszczęcia postępowania, a następnie umorzenia go z powodu niewystarczającego materiału dowodowego.
@wojtas_mks: Jest taki poblem, że to słowo przeciwko słowu, a w Polsce mamy takie coś jak domniemanie niewinności - Ty powiesz, że Cię potrącił, a on że tak nie było. Świadków nie ma, obrażeń na Tobie z tego co rozumiem też nie, a na wozie (o ile jakieś są) facet powie, że jakiś wandal to uszkodził. O ile się gościu nie złamie na zeznaniach, nic nie wskórasz. Zgłosić zawsze warto, ale
@karer: Gdybym miał przy sobie zarówno gaz i telefon to poszedłbym do gościa i zadzwonił na policję. Nie będę bezbronny z jakimś agresywnym Sebą wdawał się w dyskusję, bo nie wiem czy zaraz czegoś nie wyciągnie z auta. Sorry, szanuję swoje życie i zdrowie i bez planu B wolę odpuścić ( ͡°͜ʖ͡°)
Gdybym miał przy sobie zarówno gaz i telefon to poszedłbym do gościa i zadzwonił na policję.
@wojtas_mks: a co bys zrobil jakbys mial telefon i palke teleskopowa? A co gdybys mial zapalki i benzyne? Czy ty jeszcze nie ogarnales ze takim gdybaniem tylko zrazasz ludzi do czytania tych wypocin? Po co piszesz co bys zrobil gdyby costam? Pytasz sie o konkretna sytuacje to na kiego grzyba wtracasz do tego sytuacje wymyslone?
@karer: Wut? Jakie wymyślone? Podałem powód dla którego nie goniłem gościa i nie podszedłem do niego po raz drugi - bo ktoś mógłby zarzucić czemu od razu nie ująłem kierowcy i nie zadzwoniłem po policję.
Pytanie: czy sądzicie, że powinienem cokolwiek zrobić w tej sprawie? Auto patus zostawił te kilkadziesiąt metrów dalej (nie wiem, może chciał przeparkować??) - bo przejeżdżałem tam chwilę później. Model kojarzę. Czy sądzicie, że gdzieś to powinno się zgłosić? Telefonicznie raczej tego nie przyjmą, a ja nie mam czasu na tą chwilę na chodzenie po komisariatach. Myślałem o mailu stopagresjidrogowej@... ze zdjęciem fury i opisem sytuacji. Przejdzie? Jak to widzicie?
#patologiazmiasta #prawo #polskiedrogi
Komentarz usunięty przez autora
Jak nie masz czasu, to odpuść.
@wojtas_mks: Przejdź się i zobacz, czy w okolicy nie ma jakiś kamer które mogły by to uchwycić - czy ze sklepów, czy stacji paliw czy miejskie.
@wojtas_mks a chciałbyś, żeby można było skazywać ludzi na podstawie zeznania jednej osoby?
@ManiacTeam: Typ stanął 50-100 metrów dalej i stoi tam do teraz. Nie wiem dlaczego, może chciał przeparkować z chodnika na legalne miejsce. Nie podchodziłem do niego, bo był agresywny. To kwalifikuje się na ucieczkę??
@Rizzin wystarczającym do wszczęcia postępowania, a następnie umorzenia go z powodu niewystarczającego materiału dowodowego.
@Qantas: W domu umorusanego widziała mnie żona, ale nie wiem czy ktokolwiek uzna to za dowód. Eh ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zgłosić zawsze warto, ale
@wojtas_mks: #!$%@? swietna historia. M4 tez zostawiles w domu czy bales sie wyciagnac? Co jeszcze zostawiles w domu? Mozesz sie podzielic?
@wojtas_mks: a co bys zrobil jakbys mial telefon i palke teleskopowa? A co gdybys mial zapalki i benzyne? Czy ty jeszcze nie ogarnales ze takim gdybaniem tylko zrazasz ludzi do czytania tych wypocin? Po co piszesz co bys zrobil gdyby costam? Pytasz sie o konkretna sytuacje to na kiego grzyba wtracasz do tego sytuacje wymyslone?