@bylem_simpem: A najśmieszniejsze że ten pies nie zachował się agresywnie, chwycił kolesia za but a to ten koleś zaczął kopać, zamiast po prostu wstać co najprawdopodobniej zakończyłoby sprawę. Typ chyba z ekipy telewizyjnej, nie miał wiele wspólnego ze zwierzętami.
Ogólnie trochę bez przesady. Chyba ktoś tu nie widział agresji ze strony owczarków, husky itp.: jakby chciał agresywanie się zachować to by się zachował inaczej. Tutaj wyraźnie skupił się na porwaniu sobie tego buta. To mój husky też potrafi czasami dość dynamicznie i solidnie próbować mi laczki porwać. Biorąc psa 40kg+ trzeba się liczyć z tym, że jego siła jest dość spora. Jak taki mały "puszek" warczy i szczeka przy różnych zabawach
@suslogon-szczecinski: Widać, że polował na dłoń lub stopę, bo chciał się bawić. Pewni nikt go nie nauczył wyczucia. Może za wcześnie odebrany od suki, czy coś. Jakby chciał go atakować, to by go #!$%@?ł w udo.
Koleś, zamiast wstać i wyjaśnić psa choćby słownie, to zaczął go kopać i tylko pogorszył sytuację.
Ale to ten koleś sprowokował, ja tu agresji ze strony owczarka nie widzę, nawet jak kopie tego psa to ten nie leci cały na niego tylko na nogę, która chce mu krzywdę wyrządzić.
@salamonrafal: ewidentnie widać, że pies wcale nie atakuje na całego bo wygląda jakby chciał buta zdjąć...czego on się spodziewał prowokując do podgryzania..Jeszcze to kopanie i atakowanie. Fejk jak nic.
Ten psiak nie jest agresywny, nie szarpie, nie miota nim na boki - poprostu go ciągnie po trawie... Myślę że nawet nie ścisnął mocno szczęk aby go nie uszkodzić.
@ijones: Oj wie :))) Przecież spory pies nawet w zabawie czasem zbyt "przyciśnie" mniejszego aż ten zapiszczy, to nie agresja, to kwestia masy i siły. Kiedyś mieszkałem za miastem i miałem takie "budrysy", same z siebie nie były agresywne, ale ludzie się bali i krzyk robili że nie w kagańcu. Jak były w kagańcu to "przyjaciele" byli w "niebezpieczeństwie", bo pies 50kg+ z metalowym
Z punktu widzenia psa: O but pobawię się! o zaczął machać nogą czyli chce kontynuować zabawę!
Tak to mniej więcej wygląda. Pies został źle wychowany. Nie jest nauczony, że nie powinien bawić się nogą albo ręką. Mogło być np. tak, że jak pies łapał za nogawkę albo but jak był mały to opiekun zaczynał machać nogą, kopać, krzyczeć i z punktu widzenia psa takie zachowanie jest zachęcaniem do zabawy.
Szanuję kolesia za to jak od razu przeszedł do kontrataku i zaczął kopać owczarka po pysku. Był tym tak zaabsorbowany, ze ani myślał wstać i przejść do walki w stójce, tylko dalej szarżował w parterze jednocześnie butując! XD
W ścisłym centrum miasta powinien być zakaz posiadania psów. Niestety, jak chcesz mieszkać w mieście to musisz to zaakceptować. Jak Ci się nie podoba to zawsze można przeprowadzić się na obrzeża i zamieszkać w domu. Piesek będzie śmigał po ogródku, a na spacer wyjdziesz z nim do lasu.
@Nie_bede_mial_zony A niby dlaczego? Dlaczego grażyna nie może mieć yorka u siebie w mieszkaniu?
a pies w domu to ma niby lepiej? Ciagle to samo, zadnych nowych zapachow, bodzcow, wszystkie katy ma ogarniete. Otworzenie drzwi i #!$%@? na podworko to nie jest wcale dla psa lepiej niz kilka spacerow w ciagu dnia kiedy masz psa w mieszkaniu.
Mówcie co chcecie ale ja się właśnie tak ze swoim owczarkiem zawsze bawiłem... Potem tylko poszarpane buty i rękawy od kurtki... Ale zabawa była przednia i nigdy mnie nie ugryzł...
Tu się kompletnie nic nie działo, absolutnie żadnej agresji ze strony żadnego psiaka nie było, za to była przesadna agresja ze strony debila przed kamerą, który uznał, że pies chwytający z jego but zarysuje mu go i zniszczy, więc trzeba zacząć silnie kopać i wierzgać. Ja rozumiem, że za buty pewnie dał kilka tysi w jakimś markowym sklepie, no ale bez przesady - zgodził się na siedzenie i tarzanie w trawie, a
Komentarze (67)
najlepsze
Typ chyba z ekipy telewizyjnej, nie miał wiele wspólnego ze zwierzętami.
Koleś, zamiast wstać i wyjaśnić psa choćby słownie, to zaczął go kopać i tylko pogorszył sytuację.
Kto miał owczarka niemieckiego ten wie :)
@ijones: Oj wie :))) Przecież spory pies nawet w zabawie czasem zbyt "przyciśnie" mniejszego aż ten zapiszczy, to nie agresja, to kwestia masy i siły.
Kiedyś mieszkałem za miastem i miałem takie "budrysy", same z siebie nie były agresywne, ale ludzie się bali i krzyk robili że nie w kagańcu. Jak były w kagańcu to "przyjaciele" byli w "niebezpieczeństwie", bo pies 50kg+ z metalowym
Z punktu widzenia psa:
O but pobawię się! o zaczął machać nogą czyli chce kontynuować zabawę!
Tak to mniej więcej wygląda. Pies został źle wychowany. Nie jest nauczony, że nie powinien bawić się nogą albo ręką. Mogło być np. tak, że jak pies łapał za nogawkę albo but jak był mały to opiekun zaczynał machać nogą, kopać, krzyczeć i z punktu widzenia psa takie zachowanie jest zachęcaniem do zabawy.
Jest
Dlaczego grażyna nie może mieć yorka u siebie w mieszkaniu?
a pies w domu to ma niby lepiej? Ciagle to samo, zadnych nowych zapachow, bodzcow, wszystkie katy ma ogarniete. Otworzenie drzwi i #!$%@? na podworko to nie jest wcale dla psa lepiej niz kilka spacerow w ciagu dnia kiedy masz psa w mieszkaniu.
Znam