Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1259
Co te haery to ja nie. Byłem sobie na rozmowie o pracę no i doszliśmy do najważniejszego momentu czyli stawki. Babka która prowadziła rozmowę rzuciła kwotę i czeka na moją reakcję. Ja nauczony innymi rozmowami nawet nie staram się negocjować bo jak ktoś rzuca 50% moich oczekiwań to nawet nie mam na co liczyć. Także dziękuję za rozmowę i zaczynam się zbierać. Myślałem że zrozumiała że tutaj nasza rozmowa się kończy, ewentualnie że będzie się starała coś dołożyć by mnie zatrzymać. Jednak wychodząc pożegnała mnie słowami "bezczelny gówniorz, wincy niż ja może byś chciał zarobić? Nie potrzeba nam tu takich. Tylko czas nam marnujecie, a tu się pracuje! ". ¯\_(ツ)_/¯
#pracbaza
  • 52
  • Odpowiedz
@vegaushp: hry to esencja #!$%@?

idziesz na rozmowę okazuje się że inne stanowisko niż aplikowałeś, ale hehe jakbyśmy napisali to by nikt się nie zgłosił a tak może ktoś będzie pod ścianą to się go naciągnie...

bezsensowne pytania typu "jakbyś był wiewiórką to wolałbyś orzechy czy żołędzie odpowiedź uzasadnij", albo "na ile procent ocenisz swoją motywację?", no #!$%@? 10% na pewno mnie przyjmiecie, na 90%? "o panie bardzo dużo, a dlaczego?"
  • Odpowiedz
Nic dziwnego że jak wejdzie się na profil typowej blerwy z HR to wyskakuje jakaś studentka albo absolwentka filozofii która nie nadaje się do niczego innego tylko do tak bezsensownej roboty.


@Dzolejro: Najgorsze jest to że HR to #!$%@? istotny dział w firmie, oraz że przy odrobinie ogarnięcia da się go zrobić dobrze. Wystarczy odrobina.
  • Odpowiedz
@skejna: problem w tym że jaka firma taki HR. Jak się bierze najtańszą agencję to później zatrudniają najtańszych zamiast najlepszych. I wiecznie trzeba szukać pracowników a firma na tym traci.

Znam paru ludzi którzy są naprawdę dobrymi headhunterami i robią dla dużych korporacji, oni nie pytają przybyłych na rozmowy o ty czy poziom wilgoci w lasach seszelskich jest dla mnie do zaakceptowania albo czy trzeba by wdrożyć parytety w parlamencie Senegalu
  • Odpowiedz
trzeba by wdrożyć parytety w parlamencie Senegalu


@Dzolejro: A to jest akurat dobre w politycznie poprawnej firmie. Niby żarcik po którym można się roześmiać ale pozwala zbadać stosunek pracownika do parytetów. Jeśli firma jest #!$%@? na tym punkcie jak np. google to od razu odsiewasz osoby które miałyby z tym problem.
  • Odpowiedz
@vegaushp: #!$%@? przyjdzie taki bezczelny gówniak i myśli, że będzie zarabiał więcej od nie wykwalifikowanej, ale doświadczonej (przede wszystkim w robieniu dobrze szefowi) Pani od HR. Wstydziłbyś się.
  • Odpowiedz
@vegaushp: nie wiem ile ci proponowali ale ja jak szukałem pracy to śmieszkowałem w sensie że miałem ulotke reklamową z lidla że szukają pracownikow 2.8k za 3/4 etatu i jak mi proponwali mniej to wyciągałem tą ulotkę i mówiłem że tu mam lepszą oferte xD
  • Odpowiedz