Wpis z mikrobloga

Witam,

Epizod 0: Rozmowy Kwalifikacyjne

#automatyka #inzynieria #rozmowakwalifikacyjna #interview #hr #pierwszapraca #engineer #robotyka #studia

W poszukiwaniu pracy po uzyskaniu tytułu inż. kierunku automatyka i robotyka ogarnąłem swoje CV i zabawa się rozpoczęła. Podstawa to CV żeby jako tako wyglądało, warto w nim zawrzeć to czym warto się pochwalić, wiadomo jeśli nie ma się doświadczenia, warto wspomnieć o projektach własnych tudzież tych na studiach. W oczy rzuca się także obsługa programów czy doświadczenie ze sterownikami czy też robotami typu: znajomość środowiska ePlan, TIA Portal czy też doświadczenie z programowaniem S7-1200. Warto czasami personalizować pod konkretne oferty pracy, wiadomo jeśli nie ściemniamy to nie może nam zaszkodzić. Ja też miałem określony zakres poszukiwań czyli szeroko pojęta automatyka przemysłowa, typowe IT, mikrokontrolery czy też sprzedaż czy dystrybucja, nie koniecznie czułbym się w tym dobrze. Dołączyłem też list motywacyjny w którym opisałem co robiłem, nikt o niego niezapytał prócz jednego przypadku, że gdy pracując w innej firmie miałem odczynienia z produktami Państwa firmy. Odbyłem ok. 10-12 rozmów na terenie trójmiasta i już dziele się przemyśleniami.

1. Jakoś trzeba się sprzedać.
CV wysyłane poprzez portal pracuj.pl, praca.pl lub strony trójmiasto.pl/praca, czy też stronę pracodawcy, często w zakładce praca/ kariera również znajdują się oferty, a jak firma Cię interesuję to również polecam wysłanie mejla z CV.

2. Odwaniają i co teraz?
Najczęściej jest to miła pani, mówi, że jest zainteresowana spotkaniem, ona proponuje termin, jeśli Wam nie pasuje nie ma co sobie komplikować planów, spokojnie można zaproponować alternatywny termin nikt tam się nie obrazi. Zawsze proszę o wysłanie zwrotnego mejla z ustalonym miejscem i terminem spotkania.
Protip: Raz tylko zostałem poinformowany, że proszę się spodziewać krótkiej rozmowy po angielsku, niby normalne, ale jednak plus.

3. Rozmowa kwalifikacyjna
Dojeżdżasz pod wskazane miejsce, podajecie sobie dłonie. W większych firmach(najczęściej korpo) rozmawia się najpierw z osobą do spraw personalnych z ang. HR a potem raczej z osobą od spraw technicznych, czasami też bywa to rozbite. W mniejszych często rozmawiasz bezpośrednio z przełożonym oraz z właścicielem. Bywa, że rekruter przedstawia Ci jak będzie wyglądała rozmowa. Często na początku sam przedstawia czym zajmuje się firma, jeśli nie wiemy lub też jeśli wiemy to przedstawia nam to szerzej. Wiadomo, lepiej przed rozmową wiedzieć z kim i czym mamy do czynienia.
Protip: Dobry zwyczaj jeśli zaproponują coś do picia. Rozmowa powinna się toczyć w osobnym pomieszczeniu bez obecności osób trzecich czytaj. innych pracowników.

3.1. Pytania HR
Ja już miałem doświadczanie w automatyce utrzymanie ruchu i montaż układów automatyki, więc miałem to rozwinąć, czym się zajmowałem i jak mi się pracowało. Myślę, że w przypadku prac nie związanych z stanowiskiem na które się rekrutuje również by o to pytali. Pytają również o studia, czy planuje dzienne czy zaocznie, jeśli tak to kiedy. Raczej problemem nie jest brak mgr ale chęć pójścia na nią :D Często też: gdzie Pan się widzi, za 10 lat, chodzi o relokacje. I czy zostaniesz naszym pieskiem, czy na za rok masz inne plany. Często też pytania jak sobie bym poradził z problemami, czy odnajduje się w grupie czy lubię współpracować czy robić sam, często bzdety, ale jakoś tam ważne pod konkretne stanowisko lub zamysł rekrutera.

3.2 Rozmowa techniczna
Najbardziej ciekawe są właśnie zagadnienia, najczęściej pojawia się programowanie w drabinie: układy sterowania silnikiem start/stop z podtrzymaniem, linia do napełniania butelek, linia do stemplowania paczek, sterowanie bramą garażową(do aut otwarta do połowy, dla tirów otwarta cała)lub też przypisanie odpowiednich zmiennych do rozrysowanej już sekwencji. Z cięższych zadań np. przebieg sygnału zegarowego za pomocą styków NO/NC, bez timerów, bez wykrywania zboczy.
Druga kwestia to schematy połączeniowe, czyli zaproponować układ z falownikiem, narysować schemat sterowania silnikiem, bywają też obliczeniowe obliczyć przesunięcie się nakrętki która jest przesuwana poprzez śrubę a ona przez przekładnie a przekładnia napędzana silnikiem o takich obrotach( to zadanie raczej na logikę i odwagę, tu nie chodzi o wynik xd). Lub też pytania, po co stosujemy sofstart, po co falownik.
Co zrobisz jak nie będę mógł Ci pomóc? - szukam internet, dtr, katalogi, dzwonie do producenta.

Protip:Uwaga, jeśli wymagają znajomości excela to mogą zrobić teścik, ja np. poległem na stworzeniu komendy, która wypisuje mi liczby w większe od 50 w kolumnie obok. Fakt, że nie dał czasu mi się nauczyć xd

4. Rozmowa w języku angielskim.
Nie jest to mój konik, ale polecam się uczyć. W bardzo wielu przypadkach jak nie w większości znajomość języka angielskiego jest traktowana na równi z znajomościami zagadnień technicznych!

Pytania:
- Jak spędzam wolny czas ? - Czym się interesuje?
- Czym zajmowałem się w poprzedniej pracy? - Proszę opowiedzieć mi o jakimś zrealizowanym projekcie? - Jakimi aspektami kierowałbyś się przy wyborze tej konkretnej pracy?

Nie było tego dużo, często dwa pierwsze pytania wystarczają :)

5. Ostanie zasadnicze pytanie:
Ile Pan chciałby zarabiać? Pytanie męczące i zależy od wielu czynników, lecz przyjmując 160-170h w miesiącu, ja krzyczałem, że docelowo pod 3k netto , na trójmasto i na początek to często może być za dużo, bo realnie oferują ok. 2,5k netto. To też zależy, ale wiadomo lepiej zarabiać mniej niż więcej. Nie można być pazernym, bo jak Cię przyjmą to już nie wyrzucą, a pensje szybko rosną.

6. Czy ma Pan do nas jakieś pytania.
Wiadomo można pytać, jak czuje, że porostu dla kogoś moje kompetencje są nie wystarczające i ciągają ludzi na rozmowę byle by na przemiał lub też za głodową pensje, pytam: a kogo Państwo poszukujecie: często pada stwierdzenie kogoś kto przyjdzie i będzie od razu programował. Ogólnie jest wesoło i warto o coś zapytać, np o delegacje itp, albo lepiej nie pytać, rób jak chcesz.

7. Odezwiemy się do Pana.
Najczęściej dają sobie czas 2 tygodnie, ale nie ma się co łudzić, jeśli chcą Cię zatrudnić to w ciągu tygodnia powinna być decyzja. Nie ma co się bać, oni szukają, my szukamy, jakoś to będzie. Jeśli chcą Cię zatrudnić to Cię zatrudnią. Może nie byłem idealnym kandydatem, ale "kto robi dobrze?". Realnie odezwały się bodajże 3 firmy. Były też mejle: "wypadł Pan dobrze, ale zdecydowaliśmy się na inne rozwiązanie", "wypadł Pan dobrze, ale w tej chwili brak wakatów na stanowiska juniorskie".

Aż 3 firmy reprezentowały branże automotiv także tam częste wyjazdy i sygnalizacja problemu jak to będzie ze studiami zaocznymi które większość osób planuje zacząć od października. Wyjazdy to nawet kilka tygodni poza domem i sięgają nawet 70% w skrajnych przypadkach.

Co mnie wkurzyło?
Rekrutują ludzi na potęgę, a i tak nie są większością zainteresowani - okiej. Rekrutacja na stanowisko automatyk, ale możesz nim zostać dopiero po roku, pół roku na montażu, trochę przy szyciu szaf, potem rysowanie schematów. Dziwna rekrutacja, ale jak ktoś nigdy nie miał styczności z urządzeniami automatyki - czemu nie.

Jeśli ktoś dobrnął do końca to współczuje xd. O wielu rzeczach zapominałem, ale postaram się w komentarzach je dodać. W opisanym tekście przedstawiam tylko moje subiektywne odczucia. Przepraszam za ortografie i interpunkcje. :) Pozdrawiam :D
  • 9
  • Odpowiedz
Protip:Uwaga, jeśli wymagają znajomości excela to mogą zrobić teścik, ja np. poległem na stworzeniu komendy, która wypisuje mi liczby w większe od 50 w kolumnie obok. Fakt, że nie dał czasu mi się nauczyć xd


@matmacko: Jeżeli komórka>50 wtedy komórka :)
  • Odpowiedz
NO/NC, bez timerów, bez wykrywania zboczy


@matmacko: jestem ciekawy, zrobiłeś? Można używać dodawania, komparatorów?

generalnie dobry tekst dla początkujących, fajnie że komuś się chce opisywać z moich doświadczeń (kiedyś tam jak zaczynałem) były zadania:
- zamień liczbę z dec
  • Odpowiedz
@matmacko: Kurcze 2,5k w trójmieście ? Ja bez inż skończonego (zaoczne) i chyba z mniejsza wiedzą w mieście do ok. 60 k dostałem 3100 na start. To trochę słabo moim zdaniem.

A na rozmowie wypadłem słabo bo brak doświadczenia oraz w ogóle znalem inne programy i technologie i było : nie wie nie wiem xD

A już znalazłeś Prace ?
  • Odpowiedz
  • 1
@MacDeez znalazłem, pewnie że się zgadzam, ilu inżynierów kończy w Trójmieście a ilu w mniejszych miasteczkach. Duże miasta nie są tak atrakcyjne jak by się mogło wydawać. A żyć za coś trzeba.
  • Odpowiedz
  • 0
@rrobot nie zrobiłem, ale można to zrobić w 3 linijkach, znajde chwilę to może odkopie. Ja aktualnie? Automatyka przemysłowa, a bardziej aktualnie paletyzacja i transport wewnętrzny. :-)
  • Odpowiedz
@matmacko: Dodam ze to było 3 lata temu. A jaki masz zakres obowiązków? Czym konkretnie się zajmujesz? czy jeszcze jesteś wdrażany? Wiadomo zdobądź doświadczenie a jak nie będzie podwyżki przez rok to #!$%@? gdzie indziej :P I nie wyczytałem w końcu? delegacje będziesz miał? jak jest z ich rozliczeniem? Mi mówili że delegacje 50/50 w miesiącu a jak był bum roboty to 2 miesiące non stop siedziałem( w weekendy w
  • Odpowiedz
lecz przyjmując 160-170h w miesiącu, ja krzyczałem, że docelowo pod 3k netto , na trójmasto i na początek to często może być za dużo, bo realnie oferują ok. 2,5k netto.


@matmacko: To by tłumaczyło czemu tyle automatyków pcha się w programowanie, chociażby w QA.
  • Odpowiedz