Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ostatnio pojawia się wiele historii o problemach z segzem ze strony #rozowepaski. Zdaję sobie sprawę z tego, że często to własnie kobiety tracą zainteresowanie sprawami łóżkowymi, ale dziś dla odmiany chciałabym Wam opowiedzieć, dlaczego moje pożycie seksulane umarło śmiercią tragiczną w dużej mierze z winy #niebieskipasek. Złożyło się na to kilka elementów, ale być może któryś z Mireczków nieświadomie popełnia któryś z nich i zmiana tego uchroni go od celibatu. Z góry uprzedzam, że nie szukam porady, chcę się po prostu wyżalić, będzie krótko i na temat (no i jestem ciekawa co na ten temat powiedzą stulejki, (oprócz tego, ze sama na pewno jestem grubą, zaniedbaną lochą), może być zabawnie XD).

1. Zaniedbanie - partner nabrał kształtów typowego tatuśka z wystającym od piwa brzuchem. Nie miało dla niego znaczenia w co się ubiera i jak wygląda. Bardzo stracił w moich oczach jeśli chodzi o atrakcyjność. Nie pomagało zachęcanie do wspólnej aktywności fizycznej itd.
2. Brak higieny - temat rzeka, był czas kiedy niebieski brał kąpiel wyłącznie przed planowanym zbliżeniem. Zwracanie uwagi (nawet delikatne) spotykało się z dużą agresją.
3. Brak innych kontaktów fizycznych - głupie przytulanie wyłącznie, gdy chciał uprawiać seks.
4. Brak komplementów - jakichkolwiek, mimo wszystko, są ważnym elementem uwodzenia.
5. Gburowatość - niebieski bardzo często był nieprzyjemny, opryskliwy - dla niego nie było to żadnym problemem a mnie odbierało ochotę na cokolwiek.

Aha, pieróg na boku na pewno nie wchodził w grę.

#zalesie #zwiazki #seks #rozowepaski #niebieskiepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
  • 9
1. Ok, jak o siebie nie dba to słabo. Rozumiem, ze Ty masz płaski brzuszek i porządne jędrne dupsko?
2. Tutaj dał ciała :D
3. Wynik celibatu.
4. Wynik celibatu.

Przypominam, ze sama tez możesz okazywać czułość. Uważasz, ze tylko on ma Cię przytulać i komplementować? Słabo.
@AnonimoweMirkoWyznania: a rozmawiałaś z nim o tym, że coś się dzieje nie tak? Czy nie ma dodatkowych problemów np. w pracy? Rozmawiałaś, że potrzebujesz gry wstępnej, przytulania itp.? Mężczyźni nie zawsze są domyślni, prościej powiedzieć pomasuj mi plecy, pocałuj w szyjkę, bo to tak na mnie działa... itp. Sama do niego podchodziłaś, jak potrzebowałaś i mówiłaś, żeby Ciebie przytulił?

Ze sportem - mogłaś seks traktować jako "nagrodę" ;) Nie znam faceta,
NiewidomyTyran: @AnonimoweMirkoWyznania: Tak bardzo to! Byłam z takim kilka lat, tylko że w tamtych czasach zaczytywałam się jakimś gównem i stawiałam seks za coś w rodzaju obowiązku w związku. Sama nie czerpałam z tego praktycznie żadnej przyjemności, a jego takie rzeczy nie interesowały. Był w stanie nawet narzekać na mój wygląd (pryszcze przy problemach hormonalnych) w momencie, kiedy o siebie naprawdę dbałam, a on był coraz grubszy, miał problem nawet