Wpis z mikrobloga

Popełniłem dzisiaj błąd taktyczny który obudził mnie lepiej niż kawa :( Godz. 7:30, mój czteromiesieczny syn marudzi w łóżeczku bo to jego pora na szame. Idę do kuchni, robię mleko, biorę typa, karmie. Chłopak pięknie zjadł cała butelkę i zasnął w trakcie. Ja zaspany w #!$%@? wiec niosę go do łóżeczka i odkładam. Patrzę a ten się wierci z zamkniętymi oczami. No tak #!$%@? zapomniałem odbeknac gościa. Wyciągam, klepanie w plecy, beknal. Kontrolnie patrzę mu w oczy a tutaj full rozbudzony bezzębny uśmiech na twarzy. No i #!$%@?, no i cześć, pospane. #dzieci #rodzice #rodzicielstwo #gorzkiezale
  • 183
  • Odpowiedz
oja żona już nie może karmić bo młody ma chyba skaze białkową,


@Wybroczyna: lipa ;/ a probowala diety? choc w sumie zywienie matki dziecka ze skaza jest masakryczne.. ;/
a na czym robicie modyfikowane? czy nutramigen?
  • Odpowiedz
@DSM51 polecam ten stan ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@anenya kwestia przyzwyczajenia ;) najgorzej się obudzić i dupe z wyra podnieść, potem już z górki XD
@TheMan przyzwyczajasz się i później zwyczajnie tego nie czujesz. Tak musi być i już, nic nie zrobisz. Potem nawet nie pamiętasz jak to było bez szkraba, mało tego, tęsknisz po godzinie ;)
Pogląd na to zmienia się też z wiekiem
  • Odpowiedz
kwestia przyzwyczajenia ;) najgorzej się obudzić i dupe z wyra podnieść, potem już z górki XD


@czikiratka: potwierdzam, strasznie ciezko sie zmusic. Najgorsza jest swiadomosc, ze - przy karmieniu piersia - nie ma nikogo, kto wstalby zamiast i wyreczyl ;/
  • Odpowiedz
@eoeoeo
My już dawno po akcji nocnik, już nawet w nocy młody śpi bez pampersa :) był problem z robieniem dwójki do nocnika ale już jakiś czas wszystko ok no i spokój z pampersami :-)
  • Odpowiedz
@Wybroczyna: Wiele bym dał za spanie do 7:30... Zwykle pomiędzy 5:30 i 6:15 otwierają się drzwi do naszej sypialni i słyszę: "Mama, tata, ja już się wyspałem". O młodszym nawet nie wspominam, bo jeszcze regularnie się budzi 1-2 razy w nocy (praktycznie codziennie).
  • Odpowiedz
@max1983: Podobno do 3 roku nie warto w ogóle - dziecko się robi nadaktywne i drażliwe. Ja z małym (13m) oglądam pół godziny tygodniowo a i tak mnie różowy opieprza. No i mały rzeczywiście - nie wie później, co ze sobą zrobić.
  • Odpowiedz
@Wybroczyna: moj młody (9 miesiecy) wstaje o 6, zmienilem mu pampersa, pare zabawek do lozeczka i z poltora godziny mozna pokimac spokojnie, w miedzyczasie corka (3.5 roku) dostaje cos do picia i sie bawi sama az wstaniemy i zrobimy sniadanie :D o takie dzieci nic nie robilem
  • Odpowiedz
Ja się tam cieszę, że nie ma dzieci. A kiedy czytam takie teksty, to się jeszcze bardziej cieszę. Ale żeby nie było: cieszę się też z tego, że Wy macie dzieci, bo widocznie ich chcieliście i życzę, żeby się zdrowo chowały. :)
  • Odpowiedz
Jak czytam co piszecie to łapią mnie feelsy jak fajnie byłoby już mieć gówniaka ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@DSM51 dawno nie widziałam komentarza, który miałby tyle plusów od różowych xd
  • Odpowiedz
@drzewnyzwierz: właśnie mu fundujesz uczucie "nikt mnie nie kocha", "wszyscy mają mnie w dupie", "nic nie znaczę". W dorosłym życiu objawia się to skłonnością do używek typu alkohol, narkotyki, pracoholizm i wiele innych byle tylko choć na chwile uciec od tych bolących uczuć. Jeśli dalej tak będziesz robiła to po pewnym czasie nawet nie będzie już za Tobą krzyczał. Będzie już przekonany, że nie jest warty tego abyś była przy
  • Odpowiedz