Wpis z mikrobloga

@beee: "Dobra to zacznijmy od Saszy, ja na nią mówiłem Ola" w tym momencie przestałem czytać, nazwij jakąś Oleksandrę Saszą, i wtedy dalej żyj w swoim wyimaginowanym świecie. Sasza to skrót od męskiej wersji imienia więc to tak jakbyś Barbarę nazwał Bartkiem.
  • Odpowiedz
w przypadku Polek to jednostkowe przypadki a u Polaków cała plaga.


@pan_sting: Mówię na podstawie swojego środowiska, skoro masz takie obserwacje to i może tak jest, ja mam za to takie w stosunku do kobiet. Znajomi mają kilka klubów i innych lokali (nie jakieś speluny, co to to nie) i jak widzę co się tam dzieje to mam ochotę wyjechać w Bieszczady i żyć tam samotnie z niedźwiedziami już do
  • Odpowiedz