Wpis z mikrobloga

Przeklejam z grupy PL czarne tablice.
„Chodzą słuchy, że na Wilanowie kiedyś zapakowano do bagażnika młodego polskiego rapera Pawła B. oraz jego towarzysza Artura D. Podobno ślad po nich zaginął do dziś, zwłok nie odnaleziono, prokuratura chciała dopiąć to do sprawy „gangu” z Nadarzyna, ale na tym historia się urywa, wiec nie wiem jak się skończyło.”