Wpis z mikrobloga

@Juzerowy: każą się rozebrać do gaci, potem po kolei wchodzi się do sali z lekarzami. Patrzą czy nie masz płaskostopia, pytają o wagę, wzrost i czy się na coś leczysz. Sprawdzają czasami wzrok jeśli nosisz okulary. Każą wstać i patrzą czy nie masz jakiegoś skrzywienia kręgosłupa czy nierównych kończyn. Jeśli nic nie masz to dostajesz A, jeśli nosisz okulary, jesteś gruby lub masz jakieś schorzenie typu skolioza to dostajesz D.
@Juzerowy: u mnie sprawa była prosta. Powiedziałem, że mam #!$%@? serce i wątrobę i że i tak dacie mi kategorie D. Olali to, sprawdzali wzrok, wzrost itd. siedzę w majtkach, dokumenty w ręku, cała historia badań. "Wygląda pan na zdrowego" dziękuję, może i tak, ale mam kardiomiopatie przerostową. "No to D, do widzenia"
@Juzerowy: Wzrok czyli tą tablice z literami, pozniej takie kropkowane kółka z cyferkami zeby sprawdzic czy daltonizmu nie ma, pozniej idziesz za parawan, sprawdzają fiuta, pozniej jakas gadka z komisją i tyle. Wszystkim A kategorie dają i przenoszą do rezerwy. Na 50 osób chyba ze 2 miały B kategorie