Wpis z mikrobloga

Mam czasem wrażenie, że wpadłam do tego całego "dorosłego życia" zupełnie przypadkiem. Wieszam memy na ścianie w pracy, wpadam na ważne spotkania w kolorowych adidasach, nigdy nie wiem jaki jest dzień, a do biura chodzę w dresach w myszkę miki. Wszystkie dobre rzeczy w moim życiu same mnie znalazły. Nie wiem, może to jakiś magnes, wewnętrzny śmieszek zawadiaka, albo Forrest Gump. ( ͡° ͜ʖ ͡°) I jak tak teraz siedzę nad poranną kawą, próbując poukładać sobie w głowie, że zaproponowano mi w pracy przejęcie świetnego stanowiska związanego z międzynarodowymi pacjentami - i zastanawiam się, czy ja się przypadkiem z choinki nie urwałam. ¯\_(ツ)_/¯
Czy to ten moment, w którym trzeba być już poważnym człowiekiem? Czy jeszcze można poczekać? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Miłego dnia Mirki! (ʘʘ)

#thegirlcontent #pracbaza #heheszki #emigracja #nicwaznego #dziendobry
  • 97
  • Odpowiedz
@jamtojest: Wiadomo, ze dojrzewasz i sie zmieniasz, ale te zmiany sa tak powolne, ze wciaz wydaje Ci sie, ze jestes tym samym czlowiekiem. Skoro dojrzewanie nie istnieje to czemu nie bawisz sie nadal w piaskownicy? Przeciez to takie fajne bylo za dzieciaka.
  • Odpowiedz
@TheGirl: ja tylko raz dostałam w pracy "feedback", że jestem zbyt śmieszkowa i dziecinna. Ale to było od takiego sztywniaka, którym w życiu nie chciałabym być, więc przyjęłam to jako komplement.
  • Odpowiedz
@TheGirl: Nie wiem gdzie pracujesz, ale mam podobnie. Czasem mysle sobie, ze praca to taka zabawa dla doroslych :)
Mozliwe, ze wynika to z tego, ze bardzo lubie moja prace, albo po prostu dlatego, ze jako "powazna" asystentka szefa dzialu moge z czystym sumieniem chodzic do pracy w jeansach z dziurami na kolanach i trampkach czyli #wygryw mocno :)
  • Odpowiedz
@Snuffkin: ouuu to wyższy stopień śmieszkowania! Ja za to raz niechcący wysłałam do wszystkich połączonych drukarek podobiznę Nicholasa Cage’a w rozmiarze A3 xD jakimś dziwnym trafem wiedzieli ze to ja, nie wiem skąd ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
Wiadomo, ze dojrzewasz i sie zmieniasz, ale te zmiany sa tak powolne, ze wciaz wydaje Ci sie, ze jestes tym samym czlowiekiem. Skoro dojrzewanie nie istnieje to czemu nie bawisz sie nadal w piaskownicy? Przeciez to takie fajne bylo za dzieciaka.


@Koka-Kola: Nie ma to jak odpowiedzieć na żartobliwy komentarz poważnie, ale spoko ;)

Tzn. co do istoty mojej wypowiedzi to podtrzymuję, chociaż wiadomo że to potężny skrót myślowy. Rozwijając
  • Odpowiedz
@jamtojest: Ja się całkowicie z Tobą zgadzam :) W dodatku często pracuję ze "starszymi, poważnymi osobami" i zawsze mam wrażenie, że oni w głębi duszy wcale nie są szczęśliwi. Może to dlatego mam taką dobrą opinię w pracy, bo wnoszę trochę świeżości i radości, haha ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz