Wpis z mikrobloga

Zupełnie nie wiem, skąd wzięło się przekonanie, że Polki to najpiękniejsze kobiety na świecie. Mam nadzieję, że żadna dziewczyna nie obrazi się na mnie za szczerość, ale Polki nie są ani ładne, ani nie stanowią dobrego materiału na dziewczynę. Zdaję sobie sprawę, że mówię ogólnikowo i moja opinia nie dotyczy niektórych kobiet. Ja tylko podsumowuje swoje wrażenia. Stwierdzając, że wcale nie są najpiękniejsze, nie uważam, że nie mogłyby być. Wyjaśnię więc, o co mi chodzi.

Niedawno wróciłem z Wielkiej Brytanii, gdzie spędziłem 5 lat. Poznałem różne dziewczyny. Azjatki, Afroamerykanki, Angielki, Hiszpanki, Francuzki... Powiem tak: na ich tle Polki wypadają bardzo blado.

Kiedy idę ulicą w Polsce i mijam polskie dziewczyny, prawie zawsze mam wrażenie, że spotkała je życiowa trauma. Co widzę? Przygarbione plecy, spuszczone oczy, uśmiechu oczywiście brak. Nawet choćbym chciał, nie za bardzo jest jak nawiązać kontakt. Zwyczajnie się boję, że dziewczyna coś mi odburknie albo powie, żebym się odczepił. Co prawda nigdy się tak nie zdarzyło, ale nawet jeśli panna nie „zabije” mnie wzrokiem, nie za bardzo wie, co odpowiedzieć. Polskie dziewczyny nie potrafią flirtować czy chociaż uśmiechnąć się zachęcająco. Często można też spotkać się z zamkniętą postawą. Panna siedzi sobie w metrze i czeka na pociąg, ale nawet nie podniesie oczu, taka jest zapatrzona w swojego smartfona.

Zupełnie inaczej zachowują się dziewczyny z innych krajów i to nie tylko Angielki. Chodzą wyprostowane, mają błysk w oku, uśmiech na twarzy i chętnie podejmują konwersację. Przy nich nie mam żadnego oporu, aby zagadać. Nieraz same zaczynały rozmowę, a ja byłem nimi oczarowany. Polka przy nich to niedostępna księżniczka z zadartym nosem.

Polkom brak polotu, a poza tym są zaniedbane. Bardzo często widzę przetłuszczone włosy, źle dobrany podkład, brzydkie stopy i zbyt ciasne ciuchy. Całość woła o pomstę do nieba. Nie dziwię się, że niektóre z nich są samotne. Jeżeli panna ma wymagania z kosmosu, a sama z siebie nic nie potrafi dać, to będzie singielką do końca życia.

Ogólnie Polki nie są ładne. Gdyby nie henna i farba do włosów, wyglądałyby nijako i przeciętnie. Cechą charakterystyczną są małe oczy, bezbarwna oprawa oczu, zbyt szerokie biodra i mysi kolor włosów. Po prostu tragedia....

#stulejacontent #polki #przegryw #takaprawda #zwiazki #uroda #rozowepaski #testoviron #polska
  • 20
@RobieZdrowaKupke No właśnie - mit.Jedna po mnie pojechała jak się z niej śmiałem w Międzyzdrojach gdy po pijaku poprawiła portki i wierz mi że na zapasioną czy brzydką jak noc ani ona ani jej koleżanki nie wyglądały
@ZjemCiBuraki: zależy od wzrostu i budowy ciała, mogą sie zdążyć 60+ i bedą mi sie podobać, ale generalnie preferuje i miałem doczynienia z dziewczynami, którym sporty i fit-dieta nie jest obca. Ja wiem, ze wielu podobają sie pełne kształty i nic do tego nie mam, kwestia gustu... i chemii, bo nie wykluczam, ze obfitsza kobita mogłaby mi sie spodobać (ale to rzadkość). Dlatego w świecie moich wartości, generalizując 60+ to już
@ZjemCiBuraki: Tak jak pisałem w komentarzu, nie odbieram loszkom kobiecości. Żebyśmy się lepiej zrozumieli: porównaj A. Limę z Kendall Jenner - na pozór bardzo podobne, ale subtelne różnice robią całą robotę, że Kednal jest 10x lepsza
@Bulgo: Polki najładniejsze nie są i nie mają startu np. do Włoszek, Greczynek czy Hiszpanek, ale nie są też najbrzydsze. Angielki i Niemki są naprawdę sporo brzydsze.

Pogodniejsze na twarzy i lepiej ubrane - to tak. Zarabiają tam kilka razy więcej i nie są traktowane w pracy jak kupa gówna, to i humor lepszy. Gdzie pracuje większość młodych Polek? W marketach, galeriach, barach - szeroko pojęta obsługa. Gdzie warunki są jak