Aktywne Wpisy
ChickenDriver2 +18
#pracbaza
Klęska urodzaju.
Wygrałem rekrutację w firmie A. Dostałem ofertę. Przyjąłem ale na wypowiedzeniu (3 m-ce), krótko po jej przyjęciu dostałem zaproszenie w firmie B do rozmowy w sprawie pracy w fajniejszym zakresie, w większej firmie, z lepszymi opiniami na GW i w ogóle. Poszedłem pogadać, bo co mi szkodzi. Rzuciłem jeszcze większy hajs niż przyjąłem w A i tyle. No i po około miesiącu od przyjęcia oferty A, firma B złożyła
Klęska urodzaju.
Wygrałem rekrutację w firmie A. Dostałem ofertę. Przyjąłem ale na wypowiedzeniu (3 m-ce), krótko po jej przyjęciu dostałem zaproszenie w firmie B do rozmowy w sprawie pracy w fajniejszym zakresie, w większej firmie, z lepszymi opiniami na GW i w ogóle. Poszedłem pogadać, bo co mi szkodzi. Rzuciłem jeszcze większy hajs niż przyjąłem w A i tyle. No i po około miesiącu od przyjęcia oferty A, firma B złożyła
Fennrir +76
Niezła #patodeweloperka w #katowice przebijająca chyba nawet wrocławskie nadbudówki: trzykondygnacyjna nadbudowa stanowiąca połowę wysokości budynku. Kamienice są w ewidencji, ale konserwator najwyraźniej problemu nie widzi, co innego gdyby szaraczek chciał wymienić okna, wtedy już by była "ingerencja w wygląd zabytku". IMO powinien być bezwzględny zakaz nadbudowywania zabytkowych kamienic (z jedynymi dopuszczalnymi wyjątkami w celu odtworzenia oryginalnej wysokości czy wyrównania pierzei), bo to co się dzieje w ostatnich latach to jest kompletna patologia.
Historycznie uważa się, że królowie (wg Biblii mędrcy ze Wschodu) byli zaratusztriańskimi magami perskimi, którzy znali się na astronomii i wyliczyli czas pojawienia się gwiazdy betlejemskiej (koniunkcji planet, supernowej albo innego zjawiska). Biblia nie wspomina liczby mędrców, a jedynie liczbę darów, ale tradycja chrześcijańska mówi o trzech mężczyznach. Protestanci w ogóle nie definiują liczby mędrców, ani nie nazywają ich królami, apokryfy natomiast podają różne liczby - od dwóch, do dwunastu, przy czym licząc orszaki królów, do Betlejem miało przybyć 24 tys. ludzi. Więcej o apokryficznych legendach pokłonu mędrców we fragmencie dzieła ks. Marka Starowieyskiego.
Królowie zostali uznani za świętych w kościele katolickim, ich relikwie znajdują się w katedrze w Kolonii (relikwiarz na zdjęciu poniżej), natomiast relikwie darów złota, kadzidła i mirry (symbolizujących odpowiednio królewską, kapłańską i prorocką rolę Jezusa) przechowywane są w prawosławnym monastyrze św. Pawła na świętej górze Athos (zdjęcie w komentarzu).
W święto Trzech Króli w Kościele Rzymskim świeci się wodę, kadzidło i kredę. Żeby nie było wątpliwości, poprawną formą oznaczania drzwi nie jest żadne niepoprawne gramatyczne [C]hristus [M]ansionem [B]enedicat, ale K+M+B, czego dowodem jest przedsoborowy obrzęd święcenia kredy:
(…) aby ci, którzy ją zabiorą lub napiszą na drzwiach swoich domów imiona Twoich świętych: Kacpra, Melchiora i Baltazara, przez ich wstawiennictwo i zasługi otrzymają zdrowie ciała i opiekę dla duszy” (…in Domus suae portis scripserint nomina sanctorum tuorum Gasparis, Melchioris et Baltassar…).
#daszwiare #religia #wiara #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #gruparatowaniapoziomu #katolicyzm
Komentarz usunięty przez autora
W KK 6 stycznia obchodzona jest uroczystość Objawienia Pańskiego. "Święto Trzech Króli" to raczej nazwa tradycyjna. O ile dobrze pamiętam, na liście świąt nakazanych widnieje właśnie pierwszy wariant.
Komentarz usunięty przez autora
@abelel: @jascen ma rację, dodatkowo ten szyk jest trochę dziwny. Np. w Lb 6:24 "Niech cię Pan błogosławi i strzeże." (Tysiąclatka) w Wulgacie "Benedicat tibi Dominus, et custodiat te. ", a nie "Dominus benedicat
Właśnie tego źródła nie widzę, w tym problem.
Z Panem Bogiem, pozdrawiam.