[k.....x]

Mirki z pod tagów historycznych, trapi mnie jedna sprawa.
Szukam wyjaśnienia dlaczego Niemcy(III Rzesza i wcześniej) budowali swoje miasta na brzegach Odry i nie stanowiły one całości?
Wyjątkiem który znalazłem są Słubice, prawobrzeżna część miasta Frankfurt nad Odrą. Reszta miast to były samodzielne jednostki. Nikt przecież nie zakładał, że tam będzie granica z Polską.
Ktoś wytłumaczy czemu nie ma u nas jak np w Krakowie czy Warszawie tego samego miasta po dwóch stronach rzeki?
#polska #niemcy #historia #geografia #iiwojnaswiatowa

[na_rowerze_samochodem_360]

@ktosiex: zgorzelec?

[k.....x]

@na_rowerze_samochodem_360: Racja, dzięki! Ale to dalej nie tłumaczy czemu większość miast nie była budowana po obu stronach rzeki.

[Pisq]

@ktosiex: może mosty były za drogie ;p

[na_rowerze_samochodem_360]

@ktosiex: no tłumaczy. Kraków też kiedyś leżał po jednej stronie. Rzeka robiła za fortyfikację
@Pisq: nie, nie były

[na_rowerze_samochodem_360]

@ktosiex: Toruń, Grudziądz też jedna strona :)
edit: #tczew #malbork #kwidzyn #gniew #nowe #swiecie #chelmno #bydgoszcz #wloclawek #plock i wiele wiele innych też jedna strona :)

[k.....x]

@na_rowerze_samochodem_360: No tak, oczywiście sie zgadzam, ale to ogromna rzeka która przebiegała w środku jednego kraju czyli Niemczech. Dziwne, że tak mało przypadków miast po obu stronach rzeki jak u nas na Wiśle. Kraków czy Warszawa przed II wojną światową już miały terytoria po obu stronach rzeki.

[na_rowerze_samochodem_360]

@ktosiex: Frankfurt nad Menem też głównie jedna strona rzeki. Jeśli miałbyś miasto nad rzeką i musiałbyś je rozbudować to rozbudowałbyś je w głąb terenu czy po drugiej stronie rzeki ograniczając dostęp do niego mostami i kładkami?

[iosnin]

@ktosiex: Prawdopodobnie kwestie obronne. Nawet w centrum kraju zwracano na to uwagę. Rzeka to naturalna fortyfikacja - nie dość, że broni, to zmniejsza koszt budowy reszty obwarowań. Do tego dochodzi kwestia komunikacji - średniowieczne miasta były zwarte, musiały się zmieścić w ciasnych murach obronnych. Po co budować mosty, jeśli to nie dość, że koszt, ryzyko uszkodzenia na wiosnę, to na dodatek co najmniej kilkaset metrów jałowej drogi.