Aktywne Wpisy

Lekarz_7k +126
Jakoś tak mnie ostatnio naszła taka rozkmina. Dlaczego wykopkom przeszkadza to, że chirurg który kształcił się 10+ lat żeby wykonywać swój zawód bierze 200 czy 300zł za konsultacje, a w tym samym czasie nie przeszkadza im to, że jedna czy druga fryzjerka czy inna karyna bez szkoły bierze 200zł za paznokcie albo 500zł za strzyżenie. To przepraszam bardzo skoro tak są w------e ceny takich usług to ile ten lekarz specjalista ma według
źródło: image
Pobierz
thorgoth +399
Michał Szpak wygląda jak Jennifer Aniston z zarostem
#heheszki
#heheszki
źródło: GYlTxU3WkAAmRiI
Pobierz




Obecnie mam:
dysk SSD z W10. [Bootowalny]
dysk HDD na dane.
zewnętrzny dysk SSD na Linuxa (Kali) [który też chce zrobić bootowalnym]
Pendrive z Kali
Pierwsze problemy zaczynają się już gdy próbuję użyć dołączonego do instalatora menadżera partycji.
Skasowanie istniejącej partycji na nowym SSD i wydzielenie /root oraz /swap?
- Sorki. Nie da się.
Z tego co czytam na forum to dysk jest za nowy i nie obsługiwany przez tego menadżera. Jedyne rozwiązanie to utworzyć partycję gdzie indziej.
Jeżeli stworzę pojedynczą partycję w Windowsie na tym dysku to jestem w stanie zainstalować system.
No to super, już z górki.
Instalator proponuje instalację GRUBa na moim podstawowym SSDeku z W10 bo jej nie odkrył.
Ignoruję propozycję i instaluję GRUBa na zewnętrznym SSDku bo chcę bootować z niego gdy tylko SSDek jest podłączony.
Jak nie jest to domyślnie W10.
Teraz już naprawdę z górki?
Bootowanie w biosie ustawione na tryb Legacy bo pamiętam, że GRUB miał problemy z UEFI.
Niestety. Podczas bootowania dostaję piękne:
I 3 godziny próbuję już to zainstalować. Pomału walczę z każdym idiotycznym problemem, który się pojawia.
Teraz niestety brak mi już pomysłu.
Chcę edytować GRUBa ale nie mogę z LiveCD ( z pendrive'a) bo nie widzi dysków.
Nie mogę edytować GRUBa z Windy bo nie widzi dysku z Linuxem.
Co robić?
#linux #kalilinux #windows10 #pcmasterrace
Komentarz usunięty przez autora
Sugeruje, że komputer startuje z pendrive, którego sformatowałeś? Ogólnie troszkę syf, kila i mogiła :D
To co jeszcze sobie sprawdziłem to posadziłem LiveCD na zewnętrznym SSDku i spróbowałem go zainstalować na pendrivie. Bo to w sumie żadna różnica dla mnie. Byle bootloader GRUB nie nadpisywał mi W10.
Ale mimo instalacji GRUBa na pendrivie to ten sam błąd.
Wydaje mi się, że on po prostu nie potrafi załadować bootloadera z urządzenia podpiętego
Ciężej to odpalić (chociaż podobno da się), ale sama instalacja powinna przejść bez przeszkód raczej