Wpis z mikrobloga

@bi-tek: rok 2017 się kończy, a ludzie nadal nie czają jak działa model uprawnień na Windowsie. Po zalogowaniu się na konto należące do grupy Administratorzy dostajesz dwa tokeny: jeden z uprawnieniami tego konta, czyli administracyjnymi, a drugi z obniżonymi. Pracujesz na obniżonych. Z właściwymi (wyższymi) pracujesz dopiero jak wyskoczy okno UAC albo jak klikniesz Uruchom jako administrator.
@drag_op: skoro tak, to wtedy może on nie mieć faktycznie uprawnień do danego obiektu. W Windows nie mamy uniksowego modelu rwx, tylko ACL (access control list - listy dostępowe). Pod Linuksem root to root, może wszystko. Windowsowy Administrator nie jest jego odpowiednikiem. Jeśli nie ma go w ACL, to nie będzie miał dostępu. Odpowiednikiem roota jest raczej konto SYSTEM.
bedac na koncie roota


@TenAnonToKlopoty: byłeś na koncie roota, ale nie miałeś jego uprawnień. Tak jest od 10 lat żeby ludzie nie robili nieświadomie głupot na koncie administracyjnym. Dopiero świadomie trzeba sobie podnieść uprawnienia po komunikacie UAC lub też funkcją Uruchom jako administrator.

Czyli robienie idiotów z adminów windozy. "Żebyście czasami sobie krzywdy nie zrobili"
Jak chcę być rootem i chcę zrobić krzywdę to uprawnienia mają mi na to pozwolić, a
@zarowka12 wrócę po nowym roku to Ci dam żywy przykład z jakim idiotyzmem się spotkałem.
Niestety w ferworze świątecznego żarcia wypadło mi z głowy nad czym tak się zmozdzalem.