Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ehh #!$%@? anony.
Paraliżuje mnie strach przed porażką, przed tym że się zblaznie, że wyjdę na debila, że kogoś uraze że coś innego. Przez to boję się w szkole po prostu podejść i pogadać, a wiem że mnie lubią, na pewno nie gardzą. Mam za małą pewność siebie i odwagę żeby to przezwyciężyć. Znam tych ludzi od ponad roku. Cholernie lubię z nimi gadać, więc odpuszczenie sobie nie wchodzi w grę. U psychologa byłem, i nie udało mi się wydukac z siebie #!$%@?. Czy jest dla mnie ratunek? Jeśli tak to jaki?
Boże nienawidzę siebie.
#psychologia #przegeyw #wyjsciezprzegrywu #pomoc #gorzkiezale

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: akado
  • 5
@AnonimoweMirkoWyznania musisz zakorzenić sobie w głowie, że koniec końców i tak wszystkie nasze porażki są niczym w perspektywie całego życia, zawsze bardziej się żałuję, że czegoś się nie zrobiło niż odwrotnie. Uświadom sobie, że wszyscy umrzemy i żyjemy na pieprzonej niebieskiej kropce, w prawdopodobnie nie mającym końca, kosmosie. Do dzieła, żyjemy tylko raz Mireczku! ()