Wpis z mikrobloga

@Mickeyickey: była wtopa jeszcze w jednej gazecie, jak laska przeżyła pożar domu, a podpis pod zdjęciem był "Anna jest zapaloną fotografką". Nie mogłem powstrzymać śmiechu.



  • Odpowiedz
@Primbledon: pewnie inaczej ale nie umiem postawić się w takiej sytuacji i nie mam zamiaru. przykro mi, że bawi mnie czarny humor i na każdą rzecz potrafię spojrzeć z dystansem. dla niektórych będę znieczulonym chamem, dla innych będę po prostu osobą z własnym zdaniem. może nawet byłoby mi go żal gdyby nie to, że co mniej niż sekundę umiera osoba która nadal ma chęć do życia. może gdybym go znał.
  • Odpowiedz
@bizonsky: nie ma nic złego w czarnym humorze i dystansie, o ile ten dystans jest odpowiedni. Te komentarze z facebooka to zwykłe s-----------o, bo ci ludzie naśmiewają się z bardzo wtedy świeżej tragedii. Czarny humor kończy się tam, gdzie zaczyna się brak człowieczeństwa.
Także jeśli popierasz takie zachowanie to nawet nie mam zamiaru cię zrozumieć.
  • Odpowiedz
@Primbledon: Nie popieram takiego zachowania, a jeśli nie masz zamiaru rozumieć mojego punktu widzenia to nie zaczynaj ze mną dyskusji¯\_(ツ)_/¯
Mnie bawi obrazek i komentarze. Raz jeszcze to podkreślam. Chociaż teraz już mniej, ale tak to jest jak komuś trzeba tłumaczyć dowcip.
A tragedia ani mnie ziębi, ani grzeje. Mam to gdzieś. Wcześniejsza część wypowiedzi "nauczka dla głupków którzy myślą że coś w ten sposób zmienią" to tylko ironicznie
  • Odpowiedz