Wpis z mikrobloga

Generalnie zrypali w filmie tego Snoke... to miał być następca imperatora? To jakaś popierdółka. Pojawił się w paru scenach i nic specjalnego nie pokazał.


@ZoltanChivay: Dobrze to wytłumaczył Dakann: ludzie czepiają się Snoke, że słabo przedstawiona postać, a w oryginalnej trylogii Imperator pojawia się w 2 filmach tak na 15-20min max. Jakiś dziadek, Imperator, skąd się wziął, kto to w ogóle jest, jak się stało że jest mistrzem Vadera? Dopiero nowa
@ponuraszafa: Masz trochę racji, ale Imperator w kilka minut potrafił się przedstawić jako czarny charakter, podstępny i okrutny. A Snoke wyszedł taki nijaki, zabrakło mi czegoś w tej postaci. Jakiś pokaz prawdziwej ciemnej strony mocy. Poza tym odwalił kitę przez ucznia z którego sam się wcześniej naśmiewał, bo pokonała go nowicjuszka mocy xD Trochę śmiechłem z tego.
Masz trochę racji, ale Imperator w kilka minut potrafił się przedstawić jako czarny charakter, podstępny i okrutny. A Snoke wyszedł taki nijaki, zabrakło mi czegoś w tej postaci. Jakiś pokaz prawdziwej ciemnej strony mocy.


@ZoltanChivay: IMO i tak, i nie. Dopiero w Powrocie Jedi Imperator pokazuje, że jest kozak, bo wciągnął Rebelię w pułapkę i prawie przekabacił Luke. Tak btw to wciągnął Rebelię w pułapkę, ale dając im czas na zniszczenie