Wpis z mikrobloga

mam pytanko do mieszkancow #bytom, #chorzow, #piekaryslaskie i innych z #katowice

kupuje mieszkanie i zastanawiam sie jaka wpisac cene w umowie, notariusz mi mowi zeby wpisac rynkowa wartosc wg tabel skarbowki ale on chce zarobic, babka w skarbowce mowi mi ze moge wpisac nawet 1zl ale potem bede musial im pokazac ze mieszkanie nie jest warte ceny rynkowej

w istocie to nie jest, stare budownictwo, kamienica w Bytomiu, wprawdzie duze a nawet wielkie i w centrum no ale na pewno nie jest warte 250 tys jak w tabelkach skarbowki

mam natomiast wycene bieglego powolanego przez spoldzielnie w 2008 roku i wtedy wycenil je na 60 tys, zastanawiam sie czy moge tej ceny uzyc czy jest to za stara wycena

mieszkanie do remontu, brak ogrzewania itd

jak myslicie

#mieszkanie #pytanie #nieruchomosci #pytaniedoeksperta #prawo #slask
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ArcziMiszcz: Mea culpa. Oczywiście można płacić gotówką. Ograniczenie 15 tys. zł / transakcję dotyczy tylko przedsiębiorców, a Program Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego zakłada rozszerzenie tego ograniczenia na osoby fizyczne do 2020 r. Tak to jest, jak się pisze z pamięci.
Reszta wpisu jednak pozostaje aktualna - nie wchodziłbym w inny PCC niż rzeczywiście należny. Osobiście uczestniczyłem w trzech sprawach, gdzie usiłowano później podważać z tego tytułu akt notarialny.
  • Odpowiedz
@to_po_prostu_ja: ale kto podwazal jak PCC to rzecz niezalezna od aktu, i tak urzad wzywa jak oferta byla nizsza niz rynkowa, przeciez jak kupujesz zdezelowana kawalerke za 100 tysi to nie musisz wpisywac 200 tysi tylko po to zeby byla cena zgodna z rynkowa wartoscia
  • Odpowiedz
@ArcziMiszcz: nie no, nie dajmy się zwariować. Jak kupujesz za sto, to do aktu wpisujesz 100, a nie 200, bo pani w US ma tabelkę. Mi chodzi o to, że jak kupujesz za 100, to nie wpisuj czasem do aktu, że kupiłeś za 50 (bo he, he, oszczędność na podatku).
Żeby nie było jak w dowcipie: Oskarżony dokonał oszustwa sam, czy ze wspólnikiem? Wysoki sądzie sam, trudno w tych czasach
  • Odpowiedz
@ArcziMiszcz: @to_po_prostu_ja:
Kiedy kupowałem mieszkanie w Katowicach (średnia cena rynkowa, żadna okazja) notariuszka mimo wszystko zalecała archiwizowanie wszystkich faktur za meble/remonty gdyż w przypadku kontroli mogą stwierdzić, że w tej cenie kosztują przykładowo mieszkania do remontu a Pan ma tu wszystko zrobione i umeblowane więc mieszkanie jest warte więcej i w przypadku braku faktur mogą dowalić dopłatę do podatku.
Jeśli więc głupi remont może wpłynąć na wycenę wartości
  • Odpowiedz