Wpis z mikrobloga

  • 1225
Ostatnio na Mirko historie z życia zawodowego cieszą się sporym gronem odbiorców, więc pomyślałem że dorzucę swoje 5 groszy.
Wstyd się przyznać ale kiedyś handlowałem dragami, od miękkich po twarde. Na ulicy każdy ma swój "pseudonim", na jednego mówią łysy, na innego siwy, a ja z racji swojej postury nazywany byłem Cebula.
Część z was pewnie byłaby zainteresowana historiami z życia dilera, bo tematyka ciekawa.
Niedługo coś opublikuję, jeśli ktoś chce śledzić wpisy to zakładam tag #cebuladeals

#narkotykizawszespoko
  • 36
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@tunia86: a potem na wypoku ktoś ci mówi (ja) że sól do zmywarki to taka 20x droższa sól spożywcza gorszej jakości i bez jodu, czyli żadna różnica (ʘʘ)
  • Odpowiedz
@tunia86: raczej odwrotnie, sól spożywcza do zmywarki, robię tak od zawsze. 1kg soli spożywczej to 0,60zł, 1kg soli do zmywarki to 6zł. Amelinium jakieś dodają czy co?
Chociaż sanepid przy aferze z solą drogową twierdził, że nic wielkiego się nie stanie.
  • Odpowiedz
@Djelon zasada jest taka że wszystko jest trucizna, tylko zależy od dawki( ͡° ͜ʖ ͡°) zarówno sól jak i tlen czy woda zabijają w nadmiarze:p
  • Odpowiedz