[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Mireczki jest akcja z moją rodziną... Bawiłem się na urodzinach (lvl 29) z chrześniakiem lvl 3, nagle podszedł syn kuzynki lvl 7 i napluł mnie oraz chrześniakowi prosto w twarz bez powodu.
Oczywiście dostał ode mnie solidnego klapsa w policzek, aż się poryczał.
Oczywiście koniec imprezy, mnie ciotki wszystkie wyklnęły pomimo że gówniakowi niczego przedtem nie zrobiłem poza tą akcją.

Wróciłem 5 km na piechotę, świecąc sobie marną latarką w telefonie. Nawet nikt nie zadzwonił czy jestem cały...

Powiedzcie mi, czy dobrze zrobiłem?

Zaznaczam, że zawsze z rodziną żyliśmy jak z braćmi. Ciągle imprezy, urodziny, wesela aż tu takie coś...

Dzisiaj śpię u kumpla bo nie mam odwagi wrócić do domu bo raczej przed jutrzejszą robotą już się nie uspokoję (dla rodziców ja już pewnie chujem). Niestety wróciłem do domu rodzinnego bo rozstałem się z dziewczyną w tym roku.

Z jednej strony mam wyrzuty sumienia a z drugiej jestem zadowolony bo bachor nigdy pewnie nie dostał po dupie (ADHD i rozpuszczony).

#rodzina #zalesie #kiciochpyta #gorzkiezale


Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling

[FotDK]

@AndroidAndrew: oho kolega widzę wie lepiej. Powiem więcej. Jestem zawodowym bokserem, szukaj mnie na eurosporcie.

Poczekaj aż ktoś napluje Ci na ryj publicznie i zobaczymy jaki będziesz wtedy potulny i zasadniczy.

życie ich

[AndroidAndrew]

Powiem więcej. Jestem zawodowym bokserem,

Tak właśnie myślałem wypowiadasz się jak typowy bokser, męski, damski i dziecięcy.

Nie wszystko trzeba rozwiązywać siłą w życiu proponuję to rozpatrzyć.

[M.....o]

Uważam że normalną reakcją w tej sytuacji było by zwrócenie uwagi rodzicom a dziecku powiedzieć żeby odeszło bo nie chcecie się z nim bawić.

@AndroidAndrew: Iks de. Ty dalej nie rozumiesz. Aż zacytuję ciebie samego.

Od wychowania są rodzice a nie kuzyni czy inna dalsza

[AndroidAndrew]

Tutaj potrzebna jest jakaś superniania i długotrwała terapia zarówno dla dziecka jak i rodziców. Ponieważ tylko tak s---------i rodzice mogli wychować tak s---------e dziecko.

@MagnitudeZero: Zgadzam się w tej kwestii, ale to nie jest zadanie dla kuzyna. Może ewentualnie dla dziadków a jak nikt z nich nie widzi problemu to trudno- dziecko będzie z-----e. W----------e się w wychowanie czyiś dzieci nie wyjdzie nigdy na dobre.

[M.....o]

@AndroidAndrew: No nie jest zadanie dla niego ale on i dziecko bedące pod jego opieką zostali celowo nieważeni przez w pełni rozumnego 7 latka (bo przecież nie jest upośledzony). Dobry wujek postanowił więc dać szczylowi szybką lekcje życia pt "jak zaczepiasz silniejszych od siebie to licz się z tym, że będzie bolało" Po czym odjechał w stronę zachodzącego słońca.

[AndroidAndrew]

@MagnitudeZero: Tak było, ale jeszcze lepszy wujek powiedział by: 'patrz chrześniaku jaki twój kuzyn jest brzydki i niedobry, pokażemy jego rodzicom co zrobił i nie będziemy się z nim bawić'

[M.....o]

@AndroidAndrew: Pokazujesz, że mnie nie słuchasz. Nic by to nie dało. Postąpił brutalnie ale tak niestety trzeba było. Smarkacz dalej rósł by w przekonaniu, że wszystko mu wolno. Swoją drogą to ciekawe jaki szok musiało w jego umyśle wywołać to, że po latach dymania rodziców, ktoś mu się postawił. Ciekawe czy w jego głowie pojawiło się pytanie "O, a to nie wszystkich dorosłych można wykorzystywać?"

[s.....y]

@AnonimoweMirkoWyznania: dobrze zrobiłeś. Będzie czuł respekt i raczej już tego nie zrobi.

[mokry_sen_polonisty]

@nacpanazielonka Ja Ci odpowiem co powinno się zrobić, bo widzę, że myślenie masz bardzo ograniczone. Albo klaps na dupę albo nic.
Pierwszą reakcją powinno być to, żeby się dowiedzieć DLACZEGO opluł. I od tego zaczyna się reakcja, bo nie wiesz wcześniej czy dzieciak zrobił to z premedytacją, coś chciał osiągnąć czy myślał, że to zabawa, bo nikt wcześniej nie powiedział, że nie wolno pluć.
Nie zauważyłaś, że najbardziej trudne osoby w

[Daleki_Jones]

@AndroidAndrew: To nie jest Twoje dziecko żebyś miał prawo je bić.

Jeśli na mnie napluło to mam ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Mnichuy]

@AnonimoweMirkoWyznania: Czy mu sie nalezalo? Tak. Czy powinienes to zrobic? Nie. Dzieci naprawde w-------a ale to czesto przez rodzicow ktorzy sa tak samo z-----i. Jedynym sposobem zeby do zakutych lbow dotrzec to wziac gowniarza za ucho i tego drugiego za reke i pokazac matce slady plucia. Jesli nie zrobi z tym nic to dopiero wtedy go poskramiac, chlasnij go szklanka wody skoro go to smieszy.

[AndroidAndrew]

@Daleki_Jones: nie masz

[Daleki_Jones]

@AndroidAndrew: Nie mam też prawa przechodzić na czerwonym świetle a czasem przechodzę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[AndroidAndrew]

@Daleki_Jones: zgadza się :)

[paczekXCV]

@nacpanazielonka jakbyś uderzyła moje dziecko, to byś ta rękę miała, ale k---a złamaną ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Sanremu]

@AnonimoweMirkoWyznania dobra decyzja mireczku, klaps na dziąsło działa cuda, elo mordeczko widzimy sie na meczu

[M.....o]

jakbyś uderzyła moje dziecko, to byś ta rękę miała, ale k---a złamaną ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@paczekXCV: Już któryś komentarz tego typu. Ogarnijcie ludzie, że nikt nie chce bić waszych dzieci bo zapewne są dobrze wychowane. Tamten gówniak dostał liścia bo był rozkapryszonym, niewychowanym bachorem zrobionym przez jeszcze bardziej s-----------h rodziców, którzy nie maja nad nim żadnej kontroli. Bo jakby mieli to ani wpis ani komentarze

[ssjfrytek]

@AnonimoweMirkoWyznania: dobrze zrobiłeś, mirku. Czasem rozmowa nic nie daje. Pewnie w-------ś mu w przypływie emocji, ale teraz zastanowi się dwa razy nim kogoś opluję.
@Kuplerstwo: @paczekXCV: Widzę tatusiowie z czarnym pasem w karate ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zesralibyście się albo też zgarnęli w------l xD

[b.....8]

@AnonimoweMirkoWyznania: mogłeś go też opluć

[Dead_Inside]

w sumie to szanuje. jak rodzice nie umieli przez 7 lat gnoja wychowac, to potrzebna byla terapia wstrzasowa. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

ale jednak mogles to rozegrac cool, czyli bierzesz gnoja za fraki/wlosy jesli ma dluzsze, odstawiasz do tatusia/mamusi i obwieszczasz, ze albo wyciagna konkretne konsekwencje tu i teraz i wezma sie za wychowanie rozpuszczonego bachora, albo wychodzisz, bo z amebami umyslowymi nie bedziesz w jednym pokoju