Wpis z mikrobloga

@michael94: to się wydaje tylko z jednej strony takie oczywiste - w rzeczywistości urzędnicy są często wręcz zawaleni robotą i po prostu fizycznie nie wyrabiają z obrabianiem spraw. I nie, często nie są to nieroby i nie jest ich za dużo, bo jakby było ich jeszcze mniej, to byłby jeszcze większy płacz - trzeba się domagać uproszczenia prawa, wtedy problem biurokracji zmaleje, bo sam urzędnik nie będzie musiał podjąć miliona dziwnych