Wpis z mikrobloga

hmm, moze wystarczy przeczytac jakiekolwiek porady kobiet jak powinien sie zachowywac facet i zawsze na samej górze jest, że nie wolno narzekać i trzeba udawać że jest super?


@jakiezycietakiarab: a poczytaj porady mirków na temat depresji: depresja nie istnieje, nie bądź ciotą, wyjdź do ludzi, weź się w garść, a nie płaczesz jak #!$%@? w rurkach, nie bądź przegrywem, albo jeszcze inaczej: co somsiedzie nie wiedzie się?

to nie jest tak,
  • Odpowiedz
@jakiezycietakiarab: Wyraźnie odcina się wschód od zachodu. Jak widać to równouprawnienie wcale nie jest takie złe i ściąga również wiele trosk z barków mężczyzn. W Polsce mimo wszystko jest tak, że choćby kobieta miała świetne stanowisko i dobrze zarabiała, to i tak mężczyzna musi być tą głową rodziny i to on ma przede wszystkim dbać o wszystko. Jak coś się posypie, to wina jest zawsze jego i on jest nieudacznikiem, który
  • Odpowiedz
Rownouprawnienie nie niszczy zwiazkow.


@agaja: zgadzam się, nie niszczy. Po prostu zniechęca do ich tworzenia.

Rownouprawnienie nie jest czynne, samo z siebie nic nie zrobi, to jedynie rownosc ludzi i poszanowanie ich praw do tego rownego traktowania.


Oczywiście, dlatego też Ci, co chcą seksu bez zobowiązań i zabawy przez pierwsze 40 dekady życia są traktowani tak samo jak ci, co zakładają związki.

Równouprawnienie to również pozwolenie mężczyznom robić co chcą, nawet
  • Odpowiedz
jak zniecheca?

rownouprawninie, a durna mentalnosc niektorych to sa moj drogi calkowicie odmienne sprawy.


@agaja: równouprawnienie jest wtedy, gdy nie możesz nikomu wytykać "durnej mentalności", bo oni mają do swojej mentalności takie same prawo jak ty do swojej i zwyczajnie chcą żyć po swojemu.

Równouprawnienie oznacza, że nie wolno nic złego powiedzieć na to, że ktoś chce całe życie się bawić, bez stałych związków i zobowiązań, bo jest to po prostu
  • Odpowiedz
bo kobiety nienawidzą jak facet narzeka i jesteś zmuszony udawać całe życie kogoś kim nie jesteś, albo cie zostawi dla kogoś "mocniejszego psychicznie". Na koniec nie wytrzymujesz presji i się wieszasz. W innych krajach nie ma takiego parcia na to, ale polkom sie posrało troche w dupach


@jakiezycietakiarab: ciagle nie masz twardych danych na to

hmm, moze wystarczy przeczytac jakiekolwiek porady kobiet jak powinien sie zachowywac facet i zawsze na samej
  • Odpowiedz
Ty piszesz nie o rownouprawnieniu, a o nadmiernej poprawnosci politcznej.


@agaja: jak najbardziej o równouprawnieniu. Równouprawnienie to pozwolenie ludziom na równi decydować o swoim życiu.

Czy według ciebie każda kobieta musi założyć rodzinę i mieć dzieci?

Czy można ją obrażać i wywierać presję na zmianę zdania, jeśli nie chce mieć rodziny i dzieci?

Jeśli na każde z tych zdań odpowiedź brzmi "nie", to równouprawnienie działa tak, że w analogicznych zdaniach u
  • Odpowiedz
@Lawrence_z_Arabii: pisalam odnosnie tego,ze twierdziles, ze nie mozna krytykowac innego podejscia - i to nie jest rownouprawnienie, a bledne rozumiana tolerancja oraz nadmierna poprawnosc polityczna.
I nadl nie wyjasniles mechanizmu, w jaki rownouprawnienie niby niszczy zwiazki.
  • Odpowiedz
I nadl nie wyjasniles mechanizmu, w jaki rownouprawnienie niby niszczy zwiazki.


@agaja: jak to nie wyjaśniłem? Przecież pisałem, że przy równouprawnienieniu nie opłaca się wchodzić w związki, zwłaszcza mężczyznom, oczywiście jeśli bierzemy pod uwagę skalę całego społeczeństwa, a nie jednostek.

Po co facetowi stały związek, a już tym bardziej małżeństwo, jeśli nie dość, że w większości krajów ogranicza to różne prawa, to zazwyczaj też faworyzuje się kobiety przy rozwodach? A dziś
  • Odpowiedz
@agaja: Wyjątkowo słabe odpowiedzi z twojej strony. Jakby nie agaja :/ Chłopaki piszą jak faktycznie jest, a twoje odpowiedzi skupiają się na odwracaniu kota ogonem. Presja jest, istnieje, i czym dalej od dużych ośrodków, tym jest bardziej namacalna. Nikt w twarz mówić pewnych rzeczy nie musi, ale zachowanie, spojrzenia i podejście, wyrażają więcej niż 1000 słów. Choć oddać słuszność muszę, że są ludzie, którzy rozumieją i nie robią wyrzutów. Dużo użytkowników
  • Odpowiedz
@MPTW: a gdzie ja pisalam, ze nie ma zadnej presji? Ja nie zamierzam sie bawic w dyskusje rownouprawnieniu, o jakichs nierownosiach plac, jak wyzej probowano mnie wciagnac.
Podalam jedna z mozliwych przyczyn stanu podanego na mapce, a dostalam wywod, jak to kobiety niszcza facetow.
Ja zauwazylam, ze
a) nie jest to glowna i jedyna przyczyna samobojstw (bo o tym byl temat)
b) presja wywierana jest nie tylko przez kobiety
c) trzeba
  • Odpowiedz