Wpis z mikrobloga

Kurde, 8 lat temu pierwszy raz pojechałam na festiwal. Stałam pod sceną wyczekując na Franzów, skacząc do Bonkersa i chillując do happy up here, what wrong with u people? 26 lat na karku a ja nie mam ochoty jechać na Polski festiwal żeby nie zostać zamordowaną przez ultra hispterowskie dzieci muzyki. Przez okrągłe 5 lat wstecz każde wakacje spędzałam z plecakiem jezdząć po Polsce, słuchać i przede wszystkim odkrywać muzykę. Spotkałam niesamowitych ludzi, z którymi do tej pory utrzymuje kontakt (pozdro #lastfm). Smutne, że teraz jedzie się na festiwal żeby zrobic sobie snapa, albo wrzucic instastory. ( ͡° ʖ̯ ͡°)


Franz Ferdinand - No You Girls
#muzyka #muzykaelektroniczna #festiwale #koncert #logikarozowychpaskow #wspomnienia #boldupy
Cyckiemwtwarz - Kurde, 8 lat temu pierwszy raz pojechałam na festiwal. Stałam pod sce...
  • 5
  • Odpowiedz
@Cyckiem_w_twarz: przecież openery i Orange to mainstream pełna gębą. A FF to przykład typowego indie rocka, w dodatku walącego na jedną nute. Pójdź sobie na Hc punk, techno, psychodelic trance czy rock, cos co się nie przewija w mediach,, tooznasz klimat i dobrej, ciekawej muzyki oraz ludzi, którzy są tam, bo to kochają, a nie dlatego, że jest to popularne.
  • Odpowiedz