Wpis z mikrobloga

Znajomy ma problem z synem, który prawdopodobnie wdał się w #narkotykizawszespoko generalnie z racji, iż syn ma 15 lat, to potrzebuje mieć nad nim pełną kontrolę, w szczególności nad jego telefonem.
Co można zrobić, żeby telefon na bieżąco wyświetlał lokalizację, nagrywał rozmowy, publikował SMSy. Czy są specjalne aplikacje do tego #android
Oczywiście coś takiego musiałby być całkowicie ukryte gdzieś w telefonie, bo syn nie jest głupi i może się szybko połapać.

Wiem, że kiedyś Orange oferowało coś takiego, jak gdzie jest moje dziecko. Jakie są jeszcze inne możliwości?
#aplikacje #telefony
  • 144
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@januszhajsow: @Bialy_Mis: @iedrzei: @Kelemele: Myślę, że to znacznie ułatwi sprawę. Dowie się z kim bierze, przecież oni też mają rodziców, którzy nagle mogą wprowadzić swoim dzieciom musztrę w domu.

No chyba, że wierzycie, że 15 latek nagle przestanie ćpać, bo mu się puści film. Jest w 100% uzależniony od rodziców i podejrzewam, że twarde metody wychowawcze mogą tutaj pomóc.
  • Odpowiedz
@Kreation: moi rodzice wiele lat mieli podglad w moje smsy i inne wiadomości, znali wszystkie moje hasła itd. - oczywiście bez mojej zgody. Od kiedy sie dowiedziałam nie utrzymuje z nimi kontaktów i nimi gardzę. Nie rób chłopakowi piekła z życia, nie ma nic gorszego niż utrata prywatności i inwigilacja 24/7.
  • Odpowiedz
@vshila: Musisz wiedzieć, że sprawa jest poważna. Tutaj nie chodzi o czytanie jego wiadomości do dziewczyn, tylko o wydostanie młodego chłopaczka z narkotyków, zanim wciągnie się w to na dobre.
Chodzi tutaj o zdobycie informacji z kim się zadaje chłopak, żeby poinformować wszystkich rodziców. Myślę, że tylko wchodząc w całe towarzystwo uda się tej sytuacji zaradzić.
  • Odpowiedz
  • 513
@Kreation Powiedz znajomemu żeby najzwyczajniej w świecie z synem porozmawiał. To będzie najlepsze rozwiązanie, niech razem dojdą do źródła problemu i spróbują go wyeliminować. Takie pogwałcenie prywatności sprawi, że dziecko prawdopodobnie totalnie straci zaufanie i szacunek do rodziców, to tylko pogorszy sprawę. Czy Twój kolega wie lub podejrzewa co jego syn bierze?
  • Odpowiedz
@bvxtg: @duzeelobenc: Na pewno pali zielone, łapie straszne zawiasy, wracając ze szkoły natychmiast kładzie się spać, a po przebudzeniu wsuwa absurdalne ilości jedzenia.
Z kolei czasem potrafi być potwornie nadpobudliwy, nie potrafi usiedzieć w miejscu. Kolega nie miał nigdy styczności z narkotykami, więc trudno mu cokolwiek ustalić.

Owszem, może i mógłby z nim pogadać, ale wtedy daje mu czas na lepsze przygotowanie się. Przecież on dobrze wie, że
  • Odpowiedz
@Kreation: Wedlug mnie to mlody po prostu pali ziolo, a Twoj kolega nie mial nigdy stycznosci z narkotykami wiec mysli bog wie co. WIem jedno, inwigilacja to najgorsze co moze zrobic, po pierwsze syn go za to znienawidzi jak sie dowie a po drugie to nic nie da. Niech ograniczy mu budzet i troche z nim pogada.
  • Odpowiedz
A teraz pomyśl, że Twój dzieciak myśli że masz romans z koleżanką z pracy. Nie chce tracić ojca, więc zakłada Ci podsłuchy wszędzie gdzie się da, śledzi Twojego fejsa etc, oczywiście dla Twojego dobra. No przecież sprawa jest poważna, więc chyba może, nie?
  • Odpowiedz
  • 32
@Kreation Może kupić narkotest i będzie miał sprawę jasną. Jeśli to tylko zioło to nie ma aż takich powodów do zmartwień, wiele osób w tym wieku próbuje. Jak coś mocniejszego to tak jak pisałem wyżej i ewentualnie rozmowa z psychologiem. Zazwyczaj to, że ktoś bierze twarde d---i ma jakiś powód, mogą to być jakieś problemy w szkole lub w domu. Niech znajomy też się zastanowi, czy zapewnia dziecku wystarczająco dużo uwagi.
  • Odpowiedz
@Kreation: przekaż koledze, żeby udał się z problemem do specjalisty od uzależnień, najpierw sam, specjalista podpowie co ma robić, później ewentualnie z synem.
jak piszą mirki wyżej naruszanie prywatności może doprowadzić do zaognienia sytuacji.
  • Odpowiedz