Wpis z mikrobloga

Mam w pracy babkę, która należy do świadków Jehowy. Jak co roku organizujemy wigilijkę pracowniczą, chociaż po prostu chodzi o to, żeby razem spędzić czas, nie ma to totalnie nic wspólnego ze świętami tylko się tak nazywa. Nasza koleżanka powiedziała, że ona nie przyjdzie właśnie dlatego, że ma coś związanego ze świętami w nazwie, a ona nie chcę ze świętami mieć nic wspólnego na co szefowa do niej:

Aha , no w porządku, tylko ciekawi mnie dlaczego premii świątecznej jakoś nie odmawiasz, chociaż nazywa się ŚWIĄTECZNA, w takim razie nie powinnam ci jej dawać, bo tak się nazywa

I tutaj nastąpiła konsternacja xDD i jednak wybiera się na tą wigilijkę xDDD

#heheszki #logikarozowychpaskow
  • 133
  • Odpowiedz
@kszyhoop: Nie bo to element religijny - modlitwa. Połamanie się kawałkiem opłatka czy chleba plus życzenia takim elementem nie jest. Przecież łamanie chlebem masz w każdej religii. A nawet jakby nie chciała się łamać to wystarczą życzenia. Czy życzenia są elementem religijnym?
  • Odpowiedz
A szefowa wcale nie taka genialna. Jakby nie patrzeć, skoro premia jest święteczna i masz wybór albo uczestniczyć w katolickim święcie albo nie dostać kasy to zalatuje jednak dyskryminacją.
  • Odpowiedz
  • 2
@ediz4 oj u niej tak, nie obchodzi urodzin, nie życzy sobie życzeń urodzinowych, nikomu życzeń nie złoży, jak ktoś zrobi kawe urodzinową w pracy to też nie ma opcji, żeby z nami usiadła ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@tuptajacy_jez:

oj u niej tak, nie obchodzi urodzin, nie życzy sobie życzeń urodzinowych, nikomu życzeń nie złoży, jak ktoś zrobi kawe urodzinową w pracy to też nie ma opcji, żeby z nami usiadła ( ͡° ʖ̯ ͡°)


cóż, przy wszystkich absurdach związanych z wyznaniem ŚJ to akurat ich działanie w tej kwestii ich postępowanie jest jak najbardziej konsekwentnie i mocno kontrastuje z "polakami-katolikami" - bo urodziny
  • Odpowiedz
Czy życzenia są elementem religijnym?

@ediz4: mogą być, zależnie od kontekstu. Barszcz z uszkami jedzony 24.12 przy choince, sianku i kolędach to zupełnie coś innego niż ten co zjadłem wczoraj bo akurat były uszka w sklepie i miałem barszcz.

Więc, odpowiadając na Twoje pierwotne pytanie:

co jest złego w łamaniu opłatka - nawet dla ateisty?

Nie ma niczego "złego" - czemu miałoby być? Jest za to rytuał religijny, symbol, w
  • Odpowiedz
  • 58
@Cheater w końcu jakiś głos rozsądku. Co tu się #!$%@? to głowa boli. Nie dziwię się, że kobieta nie chce patrzeć na wasze polackie mordy dłużej niż musi.
  • Odpowiedz
@ediz4: nigdzie, to był przykład zależności "bycia elementem religijnym" od kontekstu: życzenia mogą być "religijne", podobnie jak barszcz z uszkami. Życzenia składane w czasie wigilii i połączone z łamaniem się opłatkiem niewątpliwie są przejawem religii, w którym ateista bądź nie-katolik niekoniecznie musi chcieć uczestniczyć.

Zadaj sobie pytanie, czy jest "coś strasznego" w odpaleniu siedmiu świeczek dzień po dniu albo ukłonach według kompasu.
  • Odpowiedz
1. Imprezy firmowe są obowiązkowe? Należą do obowiązków pracownika?

Nie są. Przecież nikt jej nie zmusił

2. Premia jest za wykonana prace czy za imprezowanie?

Tego typu premia jest premią uznaniową. Jeśli pracodawca uzna że ktoś na nią nie zasługuje to nie musi jej dawać. A może tak uznać jeśli ktoś się nie integruje a integracja podnosi efektywność pracy.
A Ty nie zrozumiałeś sensu tego wpisu - mowa o hipokryzji. Nie chce
  • Odpowiedz
@tuptajacy_jez: a mnie z kolei wkurzają takie niby to integracyjne, niby to dobrowolne, ale jednak #!$%@? jak nie przyjdziesz na imprezę służbową to masz #!$%@?ć.

nie chciała przyjść to nie chciała, na #!$%@? drążyć temat?

a jakby powiedziała, że nie przyjdzie, bo woli siedzieć w domu i oglądać seriale na netffliksie, to co wtedy?
  • Odpowiedz
No dobra ale co jest złego w łamaniu opłatka - nawet dla ateisty? To coś strasznego?


@ediz4: dla świadka jehowy to jest problem. To tak jakbyś zapytał co jest problematyczne dla katolika że pójdzie klęknąć w meczecie?
  • Odpowiedz