Wpis z mikrobloga

Mam brata, który chodzi do przedszkola. Ale inba się tam wczoraj odwaliła XD Przedszkolanki chciały zorganizować przyjęcie z okazji #halloween. Powiedziały o tym tylko trzem madkom (grupa liczy prawie 20 dzieciaków). Moja matka zauważyła, że brat rysuje jakąś maskę i ma strój (nie wiem dokładnie czego, chyba jakiejś mumii). Od razu zadzwoniła do innego ojca, który też nic o tym nie wie, następnie do kilku innych rodziców i też nic nie wiadomo. No to wszyscy rodzice się zebrali i pojechali do tego przedszkola. Na miejscu nauczycielki i te trzy madki całe przedszkole stroją w jakieś czaszki i inne rzeczy XDD Moja matka w pyta o co chodzi. Tamte odpowiadają, że robią imprezę z okazji halloween. Pada pytanie, dlaczego żaden z rodziców nie został zapytany o zgodę. Na to one, że większość na to by się nie zgodziła XDDDDDD Jeden ojciec powiedział, że żadnej imprezy nie będzie i jeszcze raz się coś takiego powtórzy to zgłosi to do kuratorium. Na to madki w krzyk, że od 7 godzin stroją salę, wszystkim dzieciom wypożyczyły kostiumy i wynajęły jakiegoś gościa co ma robić zdjęcia i film XD Ten ojciec powiedział, że ma to w dupie i zaczął #!$%@?ć cały wystrój, a gdy wychodził to zasadził kopa w dynię, która się cała się rozprysnęła na wszystkich w pomieszczeniu XDD Finalnie impreza się nie odbyła, a dwoje dzieciaków zostało przepisanych do innego przedszkola.

#logikarozowychpaskow #bekazpodludzi #rozowepaski
  • 120
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 7
Ja #!$%@?, wykop w pigułce... Sama gimbaza nie potrafiąca czytać ze zrozumieniem. Bulwers był głównie o to, że te trzy madki planowały tą imprezę celowo nie informując innych rodziców, a Mirki idioci "jak rodzicom nie pasuje to przecież ich gówniak nie musi brać udziału"
I wy ku*wa kiedyś będziecie mieć prawo głosu w wyborach (,)
  • Odpowiedz
Ciekawe, czy tak samo byś kwiczał, gdyby dziecko ateistów przedszkolanki zaprowadziły na katolickie święto, oczywiście w konspiracji przed rodzicami.


@bh933901 #!$%@?, kolejny. Od kiedy Halloween to święto religijne?
  • Odpowiedz
A uczestniczenie we mszy narzuca ci jakiś światopogląd?


@bh933901 Ksiądz w czasie kazania bardzo wyraźnie narzuca konkretny światopogląd, w wielu przypadkach absolutnie nie do zaakceptowania dla osoby niewierzącej.

Teraz proszę o analogiczny przykład z udziałem w zabawie Halloweenowej.
  • Odpowiedz
Ciekawe, czy tak samo byś kwiczał, gdyby dziecko ateistów przedszkolanki zaprowadziły na katolickie święto, oczywiście w konspiracji przed rodzicami. Nie, wtedy byłby jazgot, że narzucają światopogląd i w ogóle. Trudno mi zrozumieć takich ojkofobicznych przyjebów, ale podejrzewam, że to brak miłości rodziców we wczesnym etapie dorastania.


@bh933901: Różnica jest taka, że nikt przez halloween nie wmawia ci, że te duszki są prawdziwe, masz z nimi codziennie gadać i słuchać tego
  • Odpowiedz
@frogfoot a można być jeszcze turbopoganinem, takim bez refleksji co do wiary i z brakiem szacunku dla wierzących. Turbokatoli ze zrytym beretem się boję, bo skrajności zawsze są niebezpieczne.
  • Odpowiedz
#!$%@?, kolejny. Od kiedy Halloween to święto religijne?


@frogfoot: Od zawsze? Jest to święto wywodzące się z religii przedchrystiańskiej. To, że niektórzy nie wiedzą, iż to obrzęd religijny, bo są niedouczeni, to inna sprawa.

Ksiądz w czasie kazania bardzo wyraźnie narzuca konkretny światopogląd, w wielu przypadkach absolutnie nie do zaakceptowania dla osoby
  • Odpowiedz
@frogfoot nie, no co ty? Poganin to ktoś kto nie wie, że jest Bóg stwórca, utożsamia go ze Słońcem, wiatrem etc. Ateista to ktoś kto nie wierzy w Boga, często ma to dogłębnie przemyślane i ja to szanuję. Sorry, już nie odpisuję, bo dziecko muszę ogarnąć, żona mnie szturcha, co ja tam na tym wykopie tyle.
  • Odpowiedz
Różnica jest taka, że nikt przez halloween nie wmawia ci, że te duszki są prawdziwe, masz z nimi codziennie gadać i słuchać tego co ci mówią.


@vind: Czyli chodzi o #!$%@? w dupę konkretnego światopoglądu. Chciałbym to ustalić, bo oficjalnie żaden dzwoniec moderować światopoglądu społeczeństwa nie chce, każdy jeden jest liberałem, ale jeśli wypytać o szczegóły, to zawsze jest filozofia "#!$%@?ć chrystianizm".
  • Odpowiedz
@vind: Nie, po prostu uzasadnienie, że dzieci nie wierzą w rzeczy prezentowane podczas Halloween jest do bólu lipny - ateista też nie wierzy w treści prezentowane podczas mszy katolickiej. Istnieje więc pełna symetria: jeśli dziecko katolików można prowadzić na Halloween, to dziecko ateistów można prowadzić na mszę chrystiańską bez zgody jego rodziców. Rozumiem, że nie masz nic przeciwko.
  • Odpowiedz
@frogfoot: A czy ja napisałem, że halloween to święto religijne? Chciałem tylko zwrócić uwagę na fakt iż ludzie mają różne poglądy i nie każdy chciałby aby jego dziecko uczestniczyło w jakiejś imprezie lub święcie, które jest sprzeczne z jego poglądami (nie tylko religijnymi, ale także np. światopoglądowymi). Mają do tego pełne prawo.
  • Odpowiedz