Aktywne Wpisy
kropla_bez_kitu_benc +397
Rzuciłem okiem na życiorys Ursuli von der Leyen - studia medyczne, studia ekonomiczne na London School of Economics, jej mąż wykładał na Standford itd. A po drugiej stronie waląca populizmy, manipulująca i #!$%@?ąca palcem osiedlowa patusiara Ewka xDD I jeszcze idiotom z konfederacji się to podoba, trzymajcie mnie XD
#konfederacja #bekazkonfederacji #bekazprawakow #polska #ue #neuropa #4konserwy #polityka
#konfederacja #bekazkonfederacji #bekazprawakow #polska #ue #neuropa #4konserwy #polityka
m4jkel +87
Czemu jak Włoch albo Francuz wypija codziennie po 2 lampki wina to jest spoko i to element jego kultury, a jak Polak napije się piwa to już ble i alkoholizm?
#przemyslenia #przemysleniazdupy #heheszki #pytanie
#przemyslenia #przemysleniazdupy #heheszki #pytanie
#logikarozowychpaskow #bekazpodludzi #rozowepaski
@mandaret: Jestem ciekaw, czy twoja madka robiła taką gównoburzę jak chodziłeś do szkoły i były jasełka przed przerwą świąteczną w grudniu.
te komentarze
Sami zakladacie na siebie lancuch ale jak komus sie to nie podoba to hurrr durr wariat bo nie jest owcą
@Dorhak: stawiam, ze za komunowy byl ormowcem (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
@MateuszNH: Po pierwsze, treści kazań nie są w rozumieniu Kościoła treściami dogmatycznymi i nie ma obowiązku w nie wierzyć, więc po prostu mijasz się z prawdą.
Po drugie, nawet zakładając, że trzeba wierzyć w treści kazań pod groźną ekskomuniki, dalej nie jest to żadne narzucanie, bo hipotetycznie i tak dotyczyłoby to tylko członków Kościoła, czy ogólnie wierzących, a przynależność do kościoła jest
@mandaret:
Madka jest tylko jedna.
Zdanie "pewien prymat nieomylności" chyba wyraźnie sugeruje że kościół stara się uchodzić za autorytet i tego samego oczekuje od kaznodziejów, a nie za bogów(bo to byłoby bluźnierstwo wręcz), czego tu nie zrozumiałeś ?
Kościół narzuca poglądy bo jest autorytetem politycznym(nawet dam niżej co
Ta twoja definicja to skąd wytrzaśnięta? Pasowałoby zamieścić źródło, bo chcę się pośmiać z autora.
@ZajebbcieTrudnyNick: Dlaczego akurat dzieci mają poznawać święto pozbawione już jakiegokolwiek przesłania i nie będące niczym innym jak tandetną komercją? Niech się uczą np. o Día de Muertos, gdzie meksykanie czczą zmarłych w radosny sposób, a nie jak w smutnym jak #!$%@? polskim dniu zmarłych. No, a przy
Przedszkolanki się postarały i organizują przedszkolakom aktywności A przyjdzie Janusz z wąsem i toczy pianę z ust.