Wpis z mikrobloga

Mieli, Mirabelki co się #!$%@? to ja nie ogarniam. Dzwonił mój ojciec, ot gadka szmatka. Nagle > jak tam córuś jak Ci się mieszka?. Ja na spokojnie odpowiadam, że się przeprowadziłam i takie tam. To chyba ojca bardzo zaciekawiło, gdyż zapytał się z kim i co i jak?. Odpowiedziałam zgodnie z prawdą, że wynajmuje mieszkanie z moimi 3 kumplami.
I wtedy się zaczęło:

churr, durrr jak to z facetami.

Wstyd nam przynosisz, to hańba. Dziewczyna przed małżeństwem nie może mieszkać z facetami. To Sodoma i Gomora
Nic do ojca nie docierało, że to nie są moi chłopacy, tylko kumple z którymi zamieszkałam

Po tej całej rozmowie ( w sumie przerwanej przeze mnie)czułam się zmieszana z blotem. Jak ostatnia dziwka.
Dzięki ojciec super rozmowa

P.s tak ojciec jest chodzącym co tydzień katolikiem

#logikaniebieskichpaskow #mieszkanie #katowice ##!$%@? #feels trochę #smutnazaba
  • 177
@Zydomasoneria: Mieszkamy w Polsce, więc pewnie niewielki. Natomiast jest to zupełnie nieistotne, bo OPka jako podstawę swojego bezpieczeństwa określiła to, że zna osoby z którymi zamieszkuje, więc wskazałem, że to jeszcze nic nie musi znaczyć. Oczywiście to nie znaczy, że bezpieczniej jest z nieznajomymi, po prostu wskazuję, że zawsze trzeba być ostrożnym, a znajomy znajomemu nierówny ;).
@BlackLadybug: Seryjni mordercy mieli pozakładane rodziny, dzieci, żyli jak przykładni mężowie i ojcowie, że najbliżsi nie wiedzieli co robi tatuś w wolnych chwilach.. także wiesz. Jak byłem w Twoim wieku to też bym sobie dał uciąć rękę za niejedną znajomość, "przyjaciele na całe życie", a powychodziły takie kwasy z niektórych ludzi po 10 latach znajomości, że wtedy jakby mi ktoś powiedział, że coś takiego się stanie to roześmiałbym mu się w
Wiesz, w pewnym stopniu ojca rozumiem, może nie zareagowałbym, aż tak, ale jednak jesteś jego córką, która mieszka pod jednym dachem z 3 obcymi gachami. Czasy, czasami, ale ojciec jednak ma pewnie inny system wartości i swoje myśli, albo po prostu się martwi. Gadek o hańbie, itp nie komentuje.

A poza tym trzeba się było nie przyznawać ;), tak Cię wydziedziczy i dostaniesz co najwyżej miedzę, a nie hektary ;)
@thisismaddnes: @wjtk123: @Br4TOLD: tak czy siak muszę z kimś mieszkać, gdyż nie stać mnie na kawalerkę. Dlatego wybrałam znajomych, jest to wiele bezpieczniejsza opcja niż nieznajomi.
Czemu od razu generalizacja, że zaraz mnie zabija zgwalca itp. Kobiety również mogą zabić, dosypać czegoś i zaprosić factow i też mnie zgwalca.

Trochę się zastanawiałam czy na pewno będzie to dobra decyzja i póki co taka jest. Z facetami lepiej się o
@BlackLadybug: Cóż, tak jak napisałem nie chciałbym, ale zobaczymy co życie przyniesie może kiedyś będę musiał zmierzyć się z takim lub jeszcze większym wyzwaniem. Po prostu jako tata patrzę na świat inaczej, proszę zrozum ojca, kiedyś jak będziesz miała swoje dziecko, przekonasz się jak to jest...
Cóż, tak jak napisałem nie chciałbym, ale zobaczymy co życie przyniesie może kiedyś będę musiał zmierzyć się z takim lub jeszcze większym wyzwaniem. Po prostu jako tata patrzę na świat inaczej, proszę zrozum ojca, kiedyś jak będziesz miała swoje dziecko, przekonasz się jak to jest...

@Br4TOLD @BlackLadybug Pomijając to, że ojciec próbuje być "dobrym katolikiem", taki brak zaufania do własnego, dorosłego już dziecka świadczy o świadomości, że nie było się jednak dobrym