Wpis z mikrobloga

#godelpoleca #100daymusicchallenge #rap #tede #polskirap

Dzień 70: Piosenka, którą śpiewasz po alkoholu.
Tede - Ona jest szmatą

̷n̷i̷e̷ ̷p̷i̷j̷e̷a̷m̷ ̷a̷l̷k̷o̷h̷o̷l̷u̷
ale to było nam potrzebne. to był potrzebny hymn, na niepotrzebne chwile(albo na odwrót). na czasy gdzie jutro ̶i̶ ̶p̶o̶j̶u̶t̶r̶z̶e̶ zaczynały się dzień ̷d̷w̷a̷ wcześniej.

wtedy dostałem najlepszy scenariusz, wypisany krwią na twoich włosach, ale spaliliśmy je w parku, siedząc na starej kanapie, odprowadzając ulatniający się dym, nieskalnym myślą, wzrokiem. wiem że każdego następnego dnia stałaś tuż za mną, ale byłem za głupi, żeby się odwrócić.

nie przeliczaliśmy wartości, nie czytaliśmy instrukcji, trzymaliśmy lęki w słoiku. udawaliśmy, że jesteśmy ślepi na to czego pragniemy i goniliśmy co sił za katastrofą. gdybyśmy chcieli cofnąć czas, to mamy na to jeszcze szanse, bo umiem dobrze udawać. i to nic, że pociągałaś za milion serc na raz.

a oni? a my? a ja? oni jeszcze głupsi. ojciec taksówkarz, 150 kilometrów od domu, my 30 metrów nad ziemią, centymetr od torów kolejowych, sekundę od szczęścia, z kamieniami w rękach, z mgłą w głowie i procentami we krwi. robiłem wszystko żeby umrzeć, one chciały żebyśmy żyli na zawsze. i co? i tak z tego wszystkiego, uwięzieni, w czymś pomiędzy...
KurtGodel - #godelpoleca #100daymusicchallenge #rap #tede #polskirap

Dzień 70: Pio...
  • 3