Proszę wypoki, macie swoje państwo przyjazne myśliwym.
Dziś zapadł wyrok w sprawie myśliwego, który zastrzelił przypadkową osobę. Sąd nie dał wiary myśliwemu, który twierdził że zabity zachowywał się jak dzik (!) i zabójca po prostu oddał strzał nie identyfikując celu.
Wyrok: 1 rok w zawieszeniu plus 10 tys. zadośćuczynienia dla żony zabitego.
@NapalInTheMorning: ten wyrok to kpina... 10 tys. serio? Mój znajomy zapłacił większą ugodę za udział w bójce, jeden z pobitych (policjant w cywilu) wskazał go jako sprawcę... Cena nie posiadania brudów w papierach. A tutaj 10 tys za zabicie człowieka. Żałosne.
@radzio541: dzięki za sprostowanie. Niby nie uwierzył, ale jak widać uznał, że wobec oczywistego i perfidnego szkalowania ofiary przez naszego myśliwego, kara nie powinna być zbyt surowa, albo jednak wizja buchtującego człekodzika wpłynęła na podświadomość sędziego, który nie mógł pozbyć się wrażenia, że jakaś przedwieczna groza została zatrzymana tamtego dnia.
@NapalInTheMorning: czyli co - chodził na czworaka, pochrumkiwał, rył ryjem w ziemi i w--------ł żołędzie?... Za tak z-----e tłumaczenie powinien dostać drugie dożywocie (pierwsze za morderstwo).
Wyrok z jednej strony mały. Z drugiej strony jest to wypadek. Czy to myśliwy, czy kierowca, który najechał nieumyślnie na pieszego. Z punktu widzenia prawa wygląda to tak samo. Ale oprócz tego dochodzi medialna nagonka na myśliwych i posiadaczy broni. Zauważcie wykopki, że zawsze jak znajdzie się jakiś debil strzelający z odpustowej wiatrówki do ludzi/pojazdów/budynków to prasa wyciąga określenie ostrzelania z broni. Czasem dodając - pneumatycznej. Tymczasem te badziewia (dokładnie), z których
@supermoc: No tak, 26-letni były SB-ek, wysoce prawdopodobne. Jego ojciec pewnie działał w Ochranie a dziadek pętał polskie dzieci do trebuszy pod Głogowem w 1109. Stąd z pewnością tak łagodny i notabene nie licujący z poczuciem sprawiedliwości acz niestety zgodny z orzecznictwem wyrok na tego śmiecia=myśliwego.
kasty nadzwyczajnych ludzi
@supermoc: Stosowanie tej pozakontekstowej frazeologii wiele tłumaczy w kwestii twojego braku rozeznania, w
jego tłumaczenie obrażało ludzką inteligencję. Ale spoko, widzę, że wystarczyło, by ciebie przekonać. "Wyglądał jak dzik" i "buchtował w polu"
@Pantokrator: to nie było obrażanie ludzkiej inteligencji, to była zwykła obrona, najlepsza w tego typu sprawach. Profesorowie prawa karnego całe książki piszą na kanwie takich przypadków i środków obrony karnej w takiej sprawie i bronił się dokładnie tak jak powinien. To że nie chwyciło? Trudno, ale błagam Cię nie wypowiadaj
@Adams_GA ja p------ę, człowieku, widzę, że widocznie polscy prawnicy to banda debili, jeżeli tłumaczenie będące totalnym zbiorem idiotyzmów, do tego godzących w dobre imię ofiary i w inteligencję sędziego, to twoim zdaniem dobra obrona, która w ogóle miała szansę zadziałać. Tzn. wśród ludzi z IQ 70 to może i jest, ale wyobraź sobie, że po świecie chodzą też ludzie trochę bardziej bystrzy.
Dziś zapadł wyrok w sprawie myśliwego, który zastrzelił przypadkową osobę. Sąd nie dał wiary myśliwemu, który twierdził że zabity zachowywał się jak dzik (!) i zabójca po prostu oddał strzał nie identyfikując celu.
Wyrok: 1 rok w zawieszeniu plus 10 tys. zadośćuczynienia dla żony zabitego.
http://www.gazetawroclawska.pl/wiadomosci/a/mysliwy-zastrzelil-czlowieka-jest-wyrok,12588726/
#myslistwo #neuropa #bron
A tutaj 10 tys za zabicie człowieka. Żałosne.
@NapalInTheMorning: Myślałem, że to ironia na początku. To wyrażenie stosuje się głównie ironicznie.
@NapalInTheMorning: czyli co - chodził na czworaka, pochrumkiwał, rył ryjem w ziemi i w--------ł żołędzie?... Za tak z-----e tłumaczenie powinien dostać drugie dożywocie (pierwsze za morderstwo).
@ze_skwarkami: Byłaby to chyba druga osoba na świecie, która się skarży na zbyt niski wyrok. :)
@NapalInTheMorning: To mniej-więcej tyle ile za nieumyślne zabicie kogoś samochodem. Można się rozejść.
Fuck. Ja ostatnio jak miałem iść przez pola w nocy to kamizelka odblaskowa + światło na mnie a i tak trochę cykałem.
@supermoc: No tak, 26-letni były SB-ek, wysoce prawdopodobne. Jego ojciec pewnie działał w Ochranie a dziadek pętał polskie dzieci do trebuszy pod Głogowem w 1109. Stąd z pewnością tak łagodny i notabene nie licujący z poczuciem sprawiedliwości acz niestety zgodny z orzecznictwem wyrok na tego śmiecia=myśliwego.
@supermoc: Stosowanie tej pozakontekstowej frazeologii wiele tłumaczy w kwestii twojego braku rozeznania, w
Komentarz usunięty przez autora
@Pantokrator: to nie było obrażanie ludzkiej inteligencji, to była zwykła obrona, najlepsza w tego typu sprawach. Profesorowie prawa karnego całe książki piszą na kanwie takich przypadków i środków obrony karnej w takiej sprawie i bronił się dokładnie tak jak powinien. To że nie chwyciło? Trudno, ale błagam Cię nie wypowiadaj
@Businessman: taaa? A wiesz ze tez z karnego?