Wpis z mikrobloga

@FIFO: najpierw ida 'studiowac' potem majac 25 lat nagle chcą coś innego robic, ale za pozno, bo dziewczyna slub i..

oj panie,juz za pozno na zmiany, innym to siem udalo. Mnie to zostaje ta praca, ciezkie zycie.
  • Odpowiedz
@FIFO: i tak wlasnie rodzą sie noze pokolenia januszy i innych ludzi co narzekaja, ze mogli tez tak zycie, ale niestety.. i placzą nad swoim losem do dzieci.. a tak to przejebują czas.
  • Odpowiedz
@teczowisazabawni: w punkt. Ktoś musi #!$%@?ć na magazynach i w dyskontach. Czym jestem starszy tym bardziej dostrzegam, że nie o wiedzę i intelekt tutaj chodzi, a o determinację i wyznaczanie sobie nowych celów ( ͡° ͜ʖ ͡°) "Najlepiej" kończą Ci ambitni i doceniani w gimnazjum/liceum. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@FIFO: wlasnie... a to myslenie, ze 'jak nie teraz', czyli na studiach to potem sie nie ma na co liczyc, bo rodzina... ciekawe, bo wchodząc w okres 30stki majac wszystko stabilne znacznie więcej mogę niż wczesniej... nie zebym wtedy był jakiś oderwany od społeczeństwa, ale zarazem owa determinacja była kluczowa i ponad ' hehe, studia, filozoficzne #!$%@? o zmianie swiata, my to z krzysiem damy radę...'
  • Odpowiedz