Wpis z mikrobloga

Mireczki, dawno nie miałem tak #!$%@? dnia w pracy. (,) 2x #!$%@?łem słupek palet przemysłowych (prawie mi się udało podbić oko bo #!$%@?ęło na mnie), #!$%@?łem kratownice ze szklanymi kulami wszystko tłukąc (na export - szt 48), jadąc ze szkłem zawadziłem 4x i za każdym razem coś #!$%@? potłukłem (#!$%@? szt min 3 - co najlepsze pierwszym razem zawadziłem tak że paleta z kulami była w takim stanie że trzeba było ją przekładać, nic się nie potłukło, dziewczyny przełożyły ale gdzie tam, kolejny raz tą samą paletę - #!$%@? szt 3 ), cały karton z białymi kulami fado też poszedł w #!$%@? (6 szt.) do tego na deser rozciąłem sobie rękę, wbiłem parę szkieł i dostałem zjebę od kierownika... (,) Chcę umrzeć... (,)

#zalesie #pracbaza #problemypierwszegoswiata #hutaszkla
  • 42
  • Odpowiedz