Aktywne Wpisy
3x32 +16
Jak zwykle dostaje alert rcb = nic sie nie dzieje xD ten kraj to mem z kartonu zrobiony, jestem we wsi na południe od #wroclaw , troche kropi, jutro ma pokropić troche bardziej, swiat sie nie skonczy. Tylko panike wprowadzacie, sąsiad co mieszka blizej wałów nakupił worków z piaskiem i robi z siebie idiote przy całej wsi xD a wszystko dlatego że po powodzi 97 władza z byle deszczyku robi
FELIX90 +76
Zawody w tym roku mają wydłużoną trasę - rok temu było to "zaledwie" 260km (68h limitu), ale że rok temu doszło aż sześciu zawodników do mety (wcześniej w dwóch edycjach łąćznie udała się ta sztuka zaledwie trzem), to chyba uznali że czas podwyższyć poprzeczkę.
Sama trasa jest cudowna - z 90% to trasy górskie i leśne, często o sporych przewyższeniach - asfalty i szutry są ograniczone do minimum. Dodatkowo trasa wchodzi na każdy w zasadzie ważny szczyt w okolicy - może poza Czupielem - najwyższym szczytem Beskidu Małego.
Tutaj można oglądać na żywo jak sobie zawodnicy radzą: http://but2017.legendstracking.com/#
Pogoda jest świetna, więc zapewne po imprezie będą setki świetnych zdjęć z trasy. :)
#ultratrail #gory #beskidy
PS. Uwielbiam poczucie humoru organizatorów, że na 300km trasy zawodnicy mają 800-metrowe podejście na Skrzyczne :)
Główny Szlak Beskidzki? :)
Te zawody to cienka granica między wyzwaniem a szaleństwem :)
A, zapominam ciągle że wymyślili to przedłużenie. Ciągle myślę o tym, że ma 350km :P
Swoją drogą solidny wynik. Moi znajomi w tym roku zrobili do Paczkowa w 9 dni.
Wiadomo, zawsze odległość brutto wychodzi nieco więcej, zresztą ostatnio zmieniali przebieg w Górach Bystrzyckich, więc jeśli byliście w obecnym roku, to 440km już aktualne nie było - teraz jest z tego co kojarzę ponad 450. :)
Raczej uznali, że optimum to jest jak jedna osoba mieści się w limicie :)
Patrzę na listę startową i nawet sporo ich tam. Co więcej, nawet jakaś pani biegnie.
Na takim czymś to już się chyba śpi, co nie? Bo nie wyobrażam sobie biec / iść przez 3 doby...
Tutaj masz wywiad z zeszłorocznym zwycięzcą: http://napieraj.pl/kamil-klich-ultra-dzieli-sie-na-krotkie-czyli-100-120-i-dlugie-czyli-150-plus/ - numer 13 w tym roku :)
Wycinając to, co odpowiada na Twoje
Tu jeszcze zdjęcia z zeszłego :)
https://drive.google.com/drive/folders/0BzcBGhg0UfAKQXhyTnZZVnptVlk
Przeczytałem ten wywiad i ciekawe, że robi stosunkowo niewielki kilometraż (jak pod takie zawody). Zawsze myślałem, że pod długie ultra to już trzycyfrówka w tygodniu musi być. A tu 3-4 biegi w tygodniu i gość daje radę nie tylko przebiec, ale i wygrywać.
Właśnie pod długie (a zarazem wolne) ultra to raczej mniejsze znaczenie ma kilometrówka, a większe wytrzymałość mięśni i stawów. Przynajmniej takie ja mam odczucia :)
Tutaj aby przejść całość wystarczy średnia 4km/h. Czyli tempo spaceru z babcią. Ale jak złapiesz jakiś uraz przeciążeniowy, to po 50h nie dotrzymasz babci kroku. Natomiast jeśli startujesz w Ultra 50-100 to kończysz imprezę w jakieś 5-15h.
Kto to organizuje?
Ja właśnie jestem zawodnikiem, że maraton biegiem to dla mnie o dużo za dużo, ale 100km po górach bardzo spokojnym tempem to zazwyczaj daję radę. Ale wiadomo, że w porownaniu z tymi to jest lajkonikiem.
@Akwer:
To jest część większej imprezy biegowej - Beskidy Ultra Trail. Jest tam dużo innych tras - między 20 a 130km. Te zawody wyszły spontanincznie - kiedyś zrobili trasę na jakieś 200km
p.s. ciekawe co oni rozumieją przez rzucenie do kolegi: "idziemy się przebiec?" ( ͡° ͜ʖ ͡°)