Wpis z mikrobloga

  • 177
Szedłem sobie ulicą i zobaczyłem młodą dziewczyną rozpłakaną to z grzeczności zapytałem:
- Przepraszam, czy coś się stało. Mogę jakoś pomóc?
Dostałem odpowiedź:
- S--------j, nie Twoja sprawa.

Posmutniałem...


#krakow #truestory #takbylo
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 12
@FHA96 Mirku, dawno temu w liceum szedłem zimą po oblodzonym chodniku i przede mną laska fiknęła. Wyciągnąłem rękę i zapytałem czy jej pomóc, również kazała mi s--------ć xD
  • Odpowiedz
  • 2
@FHA96 Nie Twoja wina, że trafiłeś na jakaś chamską księżniczkę. Zapomnij o tej sytuacji jak najszybciej, bo nie wszyscy ludzie są tacy.
  • Odpowiedz
Nie Twoja wina, że trafiłeś na jakaś chamską księżniczkę. Zapomnij o tej sytuacji jak najszybciej, bo nie wszyscy ludzie są tacy.


@Wjolka: no właśnie ja nadal o tym myślę. Mogłem w ogóle nie podchodzić i miałbym lepsze zakończenie dnia niż teraz.
  • Odpowiedz
Właśnie dlatego płakała. Że jest głupia i jak ktoś wyciąga do niej rękę to ma to w dupie i woli eskalować swoje fochy. Teraz chociaż wiesz, że na przypadkowego nie trafiło.
  • Odpowiedz