Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Hej mam problem.
Poznałem na Tinder naprawdę super kobietę. Dobrze się dogadujemy, jesteśmy już po kilku spotkaniach wszystko idzie w dobrym kierunku.
Mam tylko z nią mały problem - kompletnie nie odpowiada mi jej zawód.
Zaraz zaczniecie insynuować oo pewnie tańczy na rurze. Nie.
Jest aktorką. To brzmi fajnie co nie? Od razu na myśl przychodzi Socha czy inna Figura #gimbynieznajo
Otóż ona zajmuje się... teatrzykami dla dzieci. Jakoś mi to nie przeszkadzało do czasu aż nie pokazała mi kilku filmików z tych jej spektakli.
Ona, w jakichś absolutnie aseksualnych strojach pajacująca przed bandą dzieciaków, robiąc durne miny... Ciągle mam ten obraz przed oczami.
Sam mam poważny zawód, mam wykształconych rodziców, nie zrozumcie mnie źle, nie jestem nadęty, ale naprawdę wstyd byłoby mi komuś powiedzieć, że moja kobieta skacze przed dziećmi przebrana za jakiegoś pazia, z majtkami na rajtkach i czerwonymi policzkami.
Nie uważam tego za poważną pracę, zrozumiałbym, gdyby to było jej hobby a nie źródło dochodu.
Nie, nie jest to bait więc mile widziane rady jak to ugryźć zamiast obrazków z zarzutką.
Nie potrafię sobie wyobrazić przejścia do kolejnego etapu związku w obecnej sytuacji. Czuję się z tym źle, bo to bardzo wartościowa osoba. Oboje jesteśmy już w okolicach 30 i ciężko znaleźć kogoś normalnego i wolnego.
Ona z tego co delikatnie zrozumiałem nie ma zamiaru zmieniać pracy.

#rozowepaski #zwiazki #niebieskiepaski #pytanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Hej mam problem.
Poznałem na Tinde...

źródło: comment_AG0eEmIVBSBTV7qNMQsbktqU1W0N8tuh.jpg

Pobierz
  • 145
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Widzisz, masz problem ze sobą, a nie z nią. Ktoś ci biedaku wmówił, że są "poważne" zawody, które wykonują "poważni" ludzie, zarabiając "poważne" pieniądze, a reszta to plebs - "patrz synku, jak nie będziesz się uczył to skończysz jak oni!" Prawda jest taka, że ona prawdopodobnie jest najzwyczajniej szczęśliwa, bo niewiele wymaga od życia, a ty męczysz się ze swoją psychiką, która do trzydziestki nie pozwoliła ci związać się
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: jesteś typem człowieka jakiego nienawidzę. Skoro jesteś taki poważny to powiedz jej to, co tu napisałeś o jej zawodzie. Sprawa sama się rozwiąże.

A Tobie wróżę, że skończysz jako zgorzkniały dziadek, któremu wszystko i wszyscy przeszkadzają.
  • Odpowiedz
  • 1
Przynajmniej ma satysfakcję ze stadka uśmiechających się do niej buziek. Zarabia kase dając dzieciom radochę, nie wiem co w tym złego.
  • Odpowiedz
wspolczuje: Stary, a ja cię rozumiem, nie słuchaj stulej. Oni tu wezmą wszystko co tylko da xdxd też bym na twoim miejscu miał takie myśli, jest tutaj na mirko taka jedna co za klauna się przebiera wszyscy się podniecają a moim zdaniem to jest żenada. pracowanie w ten sposób stawiam na równi z ulicznym grajkowaniem.
Zawsze będziesz w niej widział pajaca za 5 zł więc odpuść. Wiem co mówię.

Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja się w ogóle nie dziwię, że ludzie mają problemy w związkach jak z byle gównem lecą do internetu zamiast pogadać o tym z partnerem. Jeśli to dla ciebie problem z nią o tym porozmawiać to masz dwie opcje. Wyjmij kija z d--y i zaakceptuj to co lubi i robi albo znajdź kogoś na "swoim poziomie" jak tak bardzo ci to przeszkadza. Ja osobiście zarabiam jakieś 5x tyle co
  • Odpowiedz
  • 1
@Xarazix Jest młoda, będzie chciała to zmieni robote. Minęły czasy, kiedy sie 30 lat siedziało w jednej robocie. Jak jest ogarnięta, to niech sobie nawet swoje prywatne przedszkole w przyszłości otworzy skoro lubi dzieciaki
  • Odpowiedz