Wpis z mikrobloga

Czy to nie byłoby bardziej opłacalne dla kraju?


@oleeeck: oczywiście, że wspieranie urodzeń. Bez tego za 30 lat będziesz miał zero naukowców, bo cała kasa wyprodukowana przez ten promil populacji nie będący emerytami - pójdzie na emerytury.
@chrupol: Masz, uproszczone, niesprawiedliwe i krótko wzroczne podejscie do nauki. Od czegoś trzeba zacząc, jakoś przyciągnąć najlepszych ludzi.
Wielke wynalazki to często efekty innych badań.
A Darwinowi też ktoś kiedyś zapłacił na badanie gówna w lasach świata.
@oleeeck sugerowanie ze w polskiej nauce nie ma pieniędzy. Masz o tym jakies pojęcie? Pisałeś kiedys podanie o grant naukowy?
Bo ja na przyklad widze (przynajmniej w mojej branzy) że jak ktos ma sensowny pomysl to pieniadze na badania nie sa zadnym problemem. A z drugiej strony pogadaj z drobnymi przedsiebiorcami, meblarzami, budowlancami, itp jak im idzie w biznesie od czasu 500+.
Wybitnie nie pasuje mi PiS, ale 500+ to jedyna pozytywna
Polska nauka i szkolnictwo jest na kolanach właśnie dlatego, bo utrzymuje się z budżetu państwa i nie ma absolutnie żadnego powodu, by poziom podwyższać. Czy się stoi, czy się leży, tyle samo się należy.


@ibilon należy też delikatnie oddzielić naukę od szkolnictwa wyższego, nie powinno być tak, że wymagane jest pensum od wszystkich pracowników naukowych gdyż: a)nie każdy ma talent dydaktyczny b)szkoda czasu wysokiej klasy specjalisty na naukę studentów.

jak dla mnie