Wpis z mikrobloga

przeglądając sobie stare, rodzinne zdjęcia przypomniałam sobie o mojej ciotce. kobiecina bardzo młoda, trójka dzieci. o ile pierwsze dziecko wychowała w miarę normalnie, tak dwa pozostałe zostały przez nią mega skrzywdzone do końca swojego życia. dzieciaki od początku swojego życia przyzwyczajone do komputera, sadzała ich przed monitorem i włączała jakieś gry dla chwili (kilku godzin dziennie) spokoju. dzieciaki prawie w ogóle nie wychodziły z domu. chorowały przez brak zahartowania - ciotka woziła im dupy autem przez cały czas, a kiedy chciała gdzieś je zabrać to wujek zawsze parkował pod samymi drzwiami domu żeby dzieci miały jak najmniej styczności ze świeżym powietrzem. oczywiście w domu zero autorytetu rodziców, dzieci robiły co chciały i w sumie ciotka ani wujek nie widzieli w tym problemu. kuzyn nie chciał chodzić do szkoły od podstawówki, chował się w szafie i wrzeszczał, że nie będzie się uczył. nie uczy się w sumie do dzisiaj, kolejny raz nie zdał klasy , bo komputer ważniejszy. no ale oprócz tego czym to jeszcze poskutkowało? otóż dzieci są teraz mega otyłe, nie potrafią nawiązać z nikim kontaktu, cały czas siedzą w domu tak jak siedzieli za dzieciaka. oczywiście każdy ma swojego własnego laptopa i tableta co jest równoznaczne z siedzeniem w internecie przez cały dzień i pół nocy. rok temu byłam w Polsce na wakacjach i akurat się z nimi spotkałam. kuzynka nie chciała wychodzić z domu, siedziała cały czas zamknięta w pokoju, kuzyn tak samo. nie potrafili normalnie rozmawiać, byli jacyś wycofani, mega dziwni. mają po 13 i 15 lat i spędzają w internecie całe swoje życie. w szkole nie mają nikogo z kim mogliby pogadać i tak teraz sobie myślę jak można tak #!$%@?ć życie swoim własnym dzieciom ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 37
@fsfdjf: moja mama jest zawiedziona, że moja prawie dwuletnia córka nie śmiga jeszcze na tablecie, tak jak to robi jej kuzynka - rówieśniczka.
Bynajmniej nie wynika to z jej nieogarnięcia, tylko z braku dostępu do tego typu sprzętu. Jej kuzynka (przypominam - niecałe dwa lata) jest sadzana z tabletem i rodzice mają spokój. Dla mnie to chore. Staram się ograniczać swoim dzieciom do minimum kontakt z tego typu elektroniką, zamiast tego
@fsfdjf: tak tak, bo dawniej ludzie nie spędzali po 10h dziennie w tibii czy metinie xD śmieszy mnie jak ludzie, którzy mają tam może 25 lat tak mędrkują teraz, ze jak można tyle przy kompie siedzieć, a dawniej teżtak ludzie robili, a to, że jej dzieci są jakies krejzi to takie mają charaktery no mi by nie przyszło do głowy zamykać się w szafie i wrzeszczećć xD tu geny mają wpływ
@Miedziany_Brodacz: oczywiście, że główny wpływ na zachowanie tych dzieci ma ich wychowanie. Czyli m.in. to, że wcześniej miały praktycznie ograniczane kontakty z rówieśnikami i innymi ludźmi, oraz to że jedyną formą spędzania czasu jakiej zostały nauczone to komputer i internet. Zwyczajnie nie radzą sobie w sytuacjach społecznych, w kontaktach międzyludzkich - bo nie zostały tego nauczone.
@Canova: kto wyjechał za hajsem ten wyjechał, nie wszyscy, którzy mieszkają za granicą są tam bo w Polsce hehe cienszko z groszem
@morgahard: mieszkaliśmy naprzeciwko siebie plus spędzałam dużo czasu ze starszą córką ciotki. nie musiałam słuchać ploteczek :)
@Miedziany_Brodacz: no wyobraź sobie, że ja jak byłam w ich wieku to nie siedziałam 10h przed komputerem bo mi zwyczajnie na to nie pozwalano, tata interesował się tym jak spędzam
@Canova: ale co ma do tego wpisu to, że mieszkam za granicą bo wciąż chyba nie rozumiem? zauważam tylko jak ciotka i jej mąż zepsuli życie swoim dzieciom, a Ty po mnie ciśniesz bez powodu. jakieś kompleksy czy coś?
@TomgTp raczej z przekory. Ja xD, podobnie jak lol, rotfl, i wszystkie inne emotikony ASCII pamiętam sprzed ponad 20 lat gdy panował IRC. Szczerze powiedziawszy zawsze wolałem ASCII od tych wszystkich kolorowych buziek czy emoji czy jak to tam się teraz zwie. Nie rozumiem więc tego poruszenia dotyczącego xD. Wyjaśnij mi to proszę?