Aktywne Wpisy
CalibraTeam +178
Ceny mieszkań (czy innych nieruchomości) kosmiczne, ceny samochodów nowych kosmiczne (a ceny używanych chore). Czy też macie wrażenie, że wszyscy dookoła zarabiają po 15, 20k na rękę a tylko Wy jesteście robieni w bambuko?
Jako kawaler 7.5k zł na rękę czuję się jak śmieć i żul, biedak, którego na nic nie stać.
#gorzkiezale #zarobki #pytanie #pracbaza #praca
Jako kawaler 7.5k zł na rękę czuję się jak śmieć i żul, biedak, którego na nic nie stać.
#gorzkiezale #zarobki #pytanie #pracbaza #praca
jarzynka +509
#heheszki #zwiazki
Muszę się wyżalić. Dziś dzień mężczyzn a ja dostałem piwo z żabki za 5 zł. Nie chodzi o cenę ale o sam fakt że żona się nie postarała. Nie zaplanowała tego wcześniej, tylko dzisiaj po pracy wszedła do żabki i kupiła piwo. Tyle. Słyszę od kolegów co robią ich żony i jest mi przykro. Normalnie przykro mi, czuje się "niedoceniony".
Muszę się wyżalić. Dziś dzień mężczyzn a ja dostałem piwo z żabki za 5 zł. Nie chodzi o cenę ale o sam fakt że żona się nie postarała. Nie zaplanowała tego wcześniej, tylko dzisiaj po pracy wszedła do żabki i kupiła piwo. Tyle. Słyszę od kolegów co robią ich żony i jest mi przykro. Normalnie przykro mi, czuje się "niedoceniony".
Gdy skończyliśmy ostatnie piwo i zbieraliśmy się do domu usłyszeliśmy... że ktoś miota się w zablokowanej windzie. Okazało się, że tą osobą była pijana w 3 dupy koleżanka z pracy. W ramach podziękowania za wypuszczenie z windy zaczęła kolegę Szweda... okładać pięściami. Mi też się trochę oberwało gdy ją odciągałem. Później zaczęła atakować drzwi do damskiej garderoby. Wpuściłem ją tam i na "do widzenia" usłyszałem kilka wyzwisk od niej (pierwszy raz na oczy ją widziałem).
Teraz zaczyna się zabawna część historii - ja stwierdziłem, że dobrze jej zrobi jak sobie posiedzi przez noc w szatni i się zastanowi nad swoim życiem. Ale Szwed stwierdził, że musi jej koniecznie pomóc. Wbił za nią do tej szatni i przekonywał, żeby zadzwoniła po taksówkę albo po swojego chłopaka. Ona go wyzywała i szarpała. Komedia. W końcu łaskawie zadzwoniła po swojego faceta który ją odebrał, choć w międzyczasie próbowała jeszcze wybiec na ruchliwe skrzyżowanie. Aaa, i oblała kolegę wodą, którą jej przyniósł.
I teraz pytanie - czy ów Szwed tak samo potraktowałby faceta, który na dzień dobry wystartowałby do niego z pięściami? Czy walki o równość nie powinniśmy zacząć od patrzenia na innych jak na dorosłych, samodzielnych i odpowiedzialnych za siebie ludzi a nie widzieć każdą niewiastę jako księżniczkę w opresji do uratowania? Ja generalnie jestem uczynny i zdarza mi się pomagać zupełnie obcym ludziom, ale uważam, że są pewne granice i pomagając komuś agresywnemu na siłę tylko nakręcamy patologię, bo jak wytrzeźwieje to przecież wszystko będzie ok - więc schemat można powielać.
#ciekawostki #szwecja #parytety #patologia #zagranico #przemyslenia #pracbaza #korposwiat #korposzczurek
Nie ma co być miłym na siłę. Często się to sprawdza, że dając komuś dobro, otrzymuje się dobro.