Wpis z mikrobloga

matka załatwiła mi robote a ja ją okłamałem że dzwoniłem i mnie nie przyjeli jestem zerem, tak samo z prawem jazdy od 2 miesiecy nie miałem jazd a matke kłamie ze jeżdże, jestem zerem nie mam na nic chęci bezpiecznie się czuje sam w swoim świecie... nie wyobrażam sobie iść do pracy do ludzi, wszytkiego się boje 10 lat izolacjii od społeczeństwa zrobiło swoje długo sie oszukiwałem że jestem normalny, nie nie jestem nie wiem nawet czy warto iść do psychiatry po jakieś leki leczyć to gówno niby mam te 26 lat dopiero albo już coś straciłem nie wróci ale nie wiem jak mam dalej żyć, kilka lat temu myślałem że samo mi sie polepszy dziś nawet nie jestem w stanie wyjść do sklepu boje się siedze przed kompem albo leże w łóżku i tylko tu jestem bezpieczny... może bym i to skończył ale boje się to zrobić jestem jak to warzywo... nie zależy mi już na niczym pewnie nigdy nie założe rodziny nawet nie wiem czy będe miał gdzie mieszkać w przyszłości często uciekam w alkohol z żulami miejscowymi... ale potem czuje wyrzuty sumienia nienawidze siebie...
#oswiadczenie #depresja #feels #przegryw #gorzkiezale #zycie ##!$%@? #mojewyznania
  • 8
  • Odpowiedz