Wpis z mikrobloga

@splndid: T. Hajto:

Wczoraj byłem w siedzibie Eurosportu, gdzie wraz z kolegami redakcyjnymi i kilkoma piłkarzami oglądaliśmy mecz Polaków. Atmosfera była bardzo przyjemna, a sam mecz okraszony kilkoma "mocnymi" akcentami, ale nie o tym ma być ta anegdotka. Po spotkaniu Pazdan zaproponował małego pokerka, więc usiedliśmy do kart. Tak gramy i gramy, a w międzyczasie Tomek Burnos z Ukahem kończą chyba już 4 flaszkę. Zza pleców słychać tylko głośne sapanie
  • Odpowiedz